Jak złamać kręgosłup „rosyjskiego świata”

7 kwietnia 2022. „Dziś, gdy uwaga świata skupia się na regionie Charkowa, gdzie rozpoczyna się krytyczna faza wojny, warto pamiętać o wydarzeniach sprzed ośmiu lat” – napisał Wołodymyr Czystylin, dziennikarz obywatelski, lider charkowskiego Euromajdanu.

„7 kwietnia 2014 roku Charków był o krok od powtórzenia scenariusza z Doniecka i Ługańska. Patrioci ukraińscy dwukrotnie – rano i wieczorem- udali się na główny plac miasta, gdzie zostali rozproszeni bronią i uderzeniami prorosyjskich bojowników.

Poprzedniego dnia mieliśmy w Charkowie pięćdziesięciu rannych w Charkowie i mniej więcej tyle samo w tym strasznym, jak się okazało, Dniu Zwiastowania Bogurodzicy. 

7 kwietnia 2014 roku zajęto budynek Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, kanał telewizyjny ATN został rozbity, nastąpiła inwazja na wieżę telewizyjną, co miało na celu włączenie rosyjskiej telewizji.

Wieczorem w holu administracji regionalnej ogłoszono nawet Charkowską Narodową Radę (ХНР) , a w nocy separatyści zorganizowali atak na Obwodową Administrację Państwową ( ОДА) .

Dopiero o świcie, 8 kwietnia, po operacji antyterrorystycznej, profesjonalnym działaniu Winnickiego „Jaguara” (wyjaśnienie: 8 Pułk Specjalnego Przeznaczenia Wojsk Wewnętrznych Ukrainy), patriotycznemu stanowisku ministra spraw wewnętrznych Arsena Awakowa, szefa regionu Igora Baluty i części sił bezpieczeństwa, złamano kręgosłup <>.

Fotografia akurat z tamtego czasu.  Przez cały kwiecień było gorąco, a próby zdobycia Charkowa nie ustały aż do końca miesiąca.

Oczywistym jest, że dziś sytuacja jest inna. Toczy się wojna na pełną skalę, w regionie toczą się zacięte walki i wkrótce rozpocznie się nowy straszny etap konfrontacji.

Trudno powiedzieć, za jaką cenę, ale zarówno osiem lat temu, jak i teraz, Charków wytrzyma.

Obecnie miasto nawet nie ewakuuje ludności, chociaż ostrzał nie ustaje.

Wszyscy przygotowują się do nowych wyzwań i robią to, co jest potrzebne.

Według Centrum Razumkowa 79 proc. uchodźców planuje powrót na Ukrainę po zakończeniu wojny.

Takie liczby oszałamiają naszych zachodnich partnerów, po prostu nie wierzą w nie, ale zaskoczymy świat, który w końcu dowiedział się o męstwie Ukraińców.”

 

Facebook
Twitter
LinkedIn