Internet Muska za czy przeciw Ukrainie?

13 lutego 2023. SpaceX Elona Muska chce uniemożliwić ukraińskiemu wojsku korzystanie z Internetu satelitarnego z terminali Starlink do kontrolowania dronów podczas wojny z Rosją. Reakcja Ukrainy byłą natychmiastowa.

Minister transformacji cyfrowej Mychajło Fedorow powiedział, że mimo oświadczenia SpaceX w Ukrainie nie zaobserwowano żadnych problemów z działaniem jej terminali. Według Fedorowa Elon Musk jest jednym z największych prywatnych darczyńców Ukrainy, a wkład firmy SpaceX w zwycięstwo Ukrainy szacuje się na ponad 100 mln USD.

„Starlink umożliwia naszym żołnierzom uratowanie tysięcy istnień ludzkich, wspiera działanie infrastruktury energetycznej, umożliwia lekarzom wykonywanie skomplikowanych operacji, a także zabezpiecza <<punkty niezwyciężoności>>. Mamy nadzieję na dalszą stabilną pracę Starlinków w Ukrainie” – podkreślił minister.

Starlinki kupowano głównie na potrzeby frontu i infrastruktury krytycznej. Internet satelitarny od Elona Muska to alternatywa dla światłowodów i Internetu mobilnego, które nie działają podczas długich przerw w dostawie prądu. Zgodnie z umową, jaką SpaceX ma z rządem Ukrainy, Starlinki mają służyć celom humanitarnym, czyli zapewnianiu dostępu do Internetu szpitalom, bankom i rodzinom dotkniętym rosyjską inwazją.

Satelitarne systemy internetowe pomagają w warunkach braku prądu spowodowanego ostrzałem infrastruktury. Podczas awaryjnych przerw w dostawie prądu zwykle traci się również łączność mobilną. Dlatego systemy Starlink zapewniają szybkie i wydajne wsparcie.

Od lutego 2022 r. Ukraina otrzymuje tysiące terminali od międzynarodowych partnerów. Prawie 30 tys. z nich przekazała Polska, o czym już pisał eDialog. Terminale nadal przybywają z innych krajów.

Dyrektor firmy SpaceX, Gwynn Shotwell, nie zaprzecza, że ​​wie o wykorzystaniu Starlinków” do komunikacji między obrońcami Ukrainy. „I to jest normalne” –powiedział. Ale potem jego retoryka zmieniła się : „Nigdy nie chcieliśmy, żeby  Ukraińcy używali terminali do celów ofensywnych”.

Mychajło Podolak, doradca szefa BiuraPrezydenta Ukrainy, powiedział że uważa za konieczne przedyskutowanie z Elonem Muskiem kwestii dostępu ukraińskich dronów wojskowych do Internetu za pośrednictwem Starlinków. Podola chce postawić wszystkie kropki nad „I”.

„To jest rok ukraińskiego oporu i firmy muszą same zdecydować, czy są po stronie prawa do wolnego życia i Ukrainy, a potem nie wymyślają sposobów, by szkodzić. Albo są po stronie Federacji Rosyjskiej i jej <<prawa>> do zabijania i zajmowania terytoriów. Dlatego pani Gwynne Shotwell musi wybrać konkretną opcję” – napisał na Twitterze Podolak.

To nie pierwsze nieporozumienie z firmą SpaceX. Wcześniej Siły Zbrojne Ukrainyinformowały o nieprzewidzianych awariach w pracy satelitarnego Internetu Starlink. Problemy komunikacyjne na froncie pojawiły się po dyskusjach wśród zachodnich polityków o finansowanie terminali. Wtedy SpaceX poinformował, że Stany Zjednoczone, Polska i Wielka Brytania przejęły część kosztów eksploatacji systemów Starlink w Ukrainie.

Powiedzieć więc, że systemy Starlink to prezent od Elona Muska, nie byłoby do końca poprawne. Niepoprawne jest także stwierdzenia, że ​​po roku wojny obronnej Ukrainy, Elon Musk ma prawo coś ograniczyć lub zakazać.

Wiktoria Czyrwa
Photo by Forest Katsch on Unsplash

 

Facebook
Twitter
LinkedIn