6 czerwca 2020. W podziemnych magazynach w Ukrainie zgromadzono 18 mld metrów sześciennych gazu ziemnego, to jest 57 proc. więcej niż rok temu.
Ukraina jest największym dysponentem pojemności magazynowych w Europie. Ma 12 podziemnych magazynów gazu o łącznej pojemności 31 mld metrów sześciennych. Kolejne w rankingu Niemcy mają 20 mld metrów sześciennych pojemności magazynowych. Zmniejszający się tranzyt rosyjskiego Gazpromu przez Ukrainę stanowi wyzwanie dla wyników finansowych Ukrtransgazu. Zagrożeniem byłoby też uruchomienie gazociągu podmorskiego Nord Stream 2, który omija Ukrainę i Polskę.
Z perspektywy Ukrainy ważne jest, że od początku 2020 r. w magazynach przybyło 4,1 mld metrów sześciennych gazu ziemnego, z czego 2,2 mld metrów sześciennych wpompowano w trybie składu celnego, częściowo przez firmy spoza Ukrainy. To znaczące przyrosty w porównaniu z 2019 rokiem, które świadczą o tym, że Ukraina stopniowo integruje swój system gazowy z Unią Europejską. Warunki korzystania z magazynów przez firmy- nie rezydentów Ukrainy są konkurencyjne i zachęcają do współpracy.
Spowolnienie gospodarcze wywołane pandemią i niskie ceny gazu zapełniły europejskie magazyny: w Austrii zajęte jest 85 proc. objętości, w Niemczech w 84 proc., we Włoszech w 68 proc. Oxford Institute for Energy Studies ocenia, że wysoce prawdopodobne jest, iż europejskie magazyny gazu zapełnią się do sierpnia, jeśli nie wcześniej. Ukraina ze swym wskaźnikiem wypełnienia magazynów 58 proc. , stwarza możliwości zakupów taniego dziś gazu i zrobienia zapasów, przydatnych później dla produkcji i w okresie zimowym.
(DSz)