25 lutego 2021. Analitycy zastanawiają się, jaką cenę osiągnie hektar ziemi w pierwszym roku po otwarciu rynku gruntów rolnych w Ukrainie. Prognozują przedział cenowy 1-2 tysięcy USD. Jak naprawdę będzie po 1 lipca bieżącego – określi podaż i popyt.
Analitycy uczestniczący w konferencji agencji Unian podkreślali, że handel ziemią to zbiór wielu niewiadomych. W pierwszym etapie w obrocie ziemią uczestniczyć będą tylko osoby fizyczne, które do inwestycji podchodzą emocjonalnie i nagle mogą zmienić swoją decyzję. Trudno też wykluczyć spekulację, czyli kupno przez tzw. słupy. Eksperci zwracają uwagę na efekt nowości, który sprawi że w pierwszym roku potencjalni nabywcy będą przyglądali się rynkowi i poczekają z zakupami. Redaktorka naczelna portalu branżowego AgroPolit Natalia Belousova stwierdziła, że w ciągu roku – dwóch lat od otwarcia rynku sprzedanych zostanie tylko 10 proc. dostępnych gruntów rolnych, czyli około 2 milionów hektarów.
Wadim Denisenko, dyrektor wykonawczy Ukraińskiego Instytutu Przyszłości, przedstawił badania, pokazujące rozchwianie opinii w sprawie obrotu ziemią. Otóż 78 proc. Ukraińców uważa się za niekompetentnych w tej kwestii i nie może wymienić uczciwej ceny za hektar. Pozostali, czyli 22 proc. badanych, udzielili bardzo rozbieżnych odpowiedzi: wskazali, że hektar ziemi może kosztować od 1000 do 1 miliona UAH.
Tymczasem Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego, Handlu i Rolnictwa Ukrainy szacuje wartość hektara gruntów rolnych po otwarciu rynku na 50-60 tysięcy UAH.
Pewne jest, że po otwarciu rynku ziemi wzrośnie o ok. 20 proc. renta dzierżawna.
- 28 kwietnia 2020 r. prezydent Wołodymyr Zelenski podpisał ustawę „O zmianie niektórych ukraińskich ustaw o warunkach obrotu gruntami rolnymi”, która wprowadziła rynek gruntów w Ukrainie od 1 lipca 2021 r. Ustawa przewiduje stopniową otwieranie obrotu: od 1 lipca 2021 r. tylko obywatele Ukrainy będą mogli nabywać grunty z limitem 100 hektarów. W drugim etapie, od 1 stycznia 2023 r. będzie można kupować do 10 000 hektarów i do obrotu dopuszczone będą również podmioty prawne.
(Red.)