Agro + food = bezpieczeństwo

19 września 2022. Ponad 300 osób z 25 krajów świata uczestniczyło w Warszawie w Agro & Food Security Forum. Organizatorzy z Ukrainy to: Zrzeszenie Producentów i Konsumentów Roślin Strączkowych Ukrainy, UkrAgroConsult Ukraina. Polskim współorganizatorem wydarzenia byłą Polsko – Ukraińska Izba Gospodarcza.

W problemy gospodarki światowej borykającej się z konsekwencjami agresji rosyjskiej mówił Janusz Piechociński, prezes Izby Przemysłowo – Handlowej Polska – Azja. Rosja i Ukraina generują odpowiednio tylko 1,9 proc. i 0,3 proc. światowej wartości eksportu towarów, ale kraje te są największymi na świecie eksporterami poszczególnych grup towarów. Łącznie odpowiadają za 59 proc. światowego eksportu oleju słonecznikowego, 36 proc. światowego eksportu żelaza i stali niestopowej oraz 26 proc. światowego eksportu pszenicy. Kilka krajów jest silnie uzależnionych od eksportu z Rosji i Ukrainy. 25 krajów ma wysoką zależność (to znaczy, że import z Rosji i Ukrainy stanowi ponad 50 proc. importu w danej grupie towarowej) od importu pszenicy, 24 kraje – od importu węgla, 16 – od importu gazu i 10 od importu ropy naftowej. Co najmniej 374 tys. firm na całym świecie polega na rosyjskich dostawcach. Podobnie co najmniej 241 tys. firm polega na dostawach z Ukrainy. Wojna drastycznie zachwiała nastrojami światowych przedsiębiorstw.

W panelu „Nowy Jedwabny Szlak. Tworzenie alternatywnych globalnych łańcuchów dostaw produktów rolnych i żywnościowych” przypomniano gigantyczny wzrosty frachtów we wszystkich gałęziach transportu. Na przykład koszt wysyłki kontenera na transoceanicznych szlakach handlowych wzrósł w ciągu kolejnych 18 miesięcy po marcu 2020 r. aż siedmiokrotnie. Gdy stawki frachtowe podwajają się, inflacja wzrasta o około 0,7 proc. Co ważne, efekty tej korelacji są trwałe, osiągają szczyt po roku i utrzymują się do 18 miesięcy. Oznacza to, że wzrost kosztów transportu morskiego obserwowany w 2021 r. może w 2022 r. zwiększyć światowa i regionalną inflację o około 1,5 punktu procentowego.

Szczegółowo omówiono udział Polski w eksporcie ukraińskich zbóż. W sierpniu br., eksport pszenicy drogą morską wyniósł około 290 tys. ton, a kukurydzy – ponad 110 tys. ton. We wrześniu br. eksport zbóż drogą morską będzie mniejszy. Obecnie, sprzedaż ziarna „pod porty” jest wyraźnie ograniczona a zapowiedzi usprawnienia funkcjonowania przeładunków granicznych, rozbudowa terminali zbożowych przy granicy czy w portach natrafiają w realizacji na wielkie opóźnienia. Eksport zbóż na kołach do Niemiec jest w dalszym ciągu niewielki. Zawierane są natomiast kontrakty na dostawy kukurydzy na rynek niemiecki i słowacki w IV kwartale br. Przywóz zbóż z Ukrainy wyraźnie osłabł, po otwarciu portów czarnomorskich.

Wojna znacząco zmienia strukturę w wymianie handlowej i trzeba na nowo dostosować trasy transportowe, przejścia graniczne, terminale i technikę transportowa do nowych potrzeb. Równolegle wskazano na pilność usprawnienia współpracy służb granicznych, weterynaryjnych i fitosanitarnych.

Na podstawie relacji Kuriera Kolejowego

Fot. Adam Kupniewski / Kurier Kolejowy

 

Facebook
Twitter
LinkedIn