Wschodnioeuropejski format przeciw Nord Stream 2

17 września 2021 r. W kontekście zakończenia budowy gazociągu Nord Stream-2 ambasador RP w Ukrainie Bartosz Cichocki zaproponował nowy format dyplomatycznych konsultacji między krajami Europy Wschodniej.

Według Ambasadora Cichockiego, w ten format powinny zaangażować się Ukraina, kraje bałtyckie, a także Czechy, Węgry, Polska, Słowacja i Rumunia. „Wszyscy jesteśmy w niebezpieczeństwie, tylko w różnej skali. Oczywiście sytuacja Ukrainy jest gorsza, ponieważ nie jesteście w Unii Europejskiej ani w NATO. Na waszym terytorium jest agresja i okupacja. My tego jeszcze nie mamy. Ale jesteśmy w naszym regionie w taki czy inny sposób ofiarami tej złej dynamiki. Musimy wspólnie znaleźć odpowiedzi na te wyzwania, na te zagrożenia” – powiedział.

Ambasador Cichocki zaznaczył, że wiele ostatnich wydarzeń doprowadziło do pogorszenia sytuacji w polityce zagranicznej. W szczególności to: zakończenie budowy Nord Stream 2, szczyt prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji w Genewie, wydarzenia w Afganistanie i Białorusi. Zdaniem Bartosza Cichockiego stwarza to zagrożenia, zwłaszcza dla krajów Europy Wschodniej, które muszą szukać formatu wspólnego pokonywania wyzwań.

Wcześniej, w czerwcu 2021 r., ministrowie spraw zagranicznych Ukrainy i Polski- Dmytro Kuleba i Zbigniew Rau- omówili sytuację wokół rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2 i skoordynowali stanowiska w sprawie przeciwdziałania jego realizacji. We wspólnym oświadczeniu ministrowie spraw zagranicznych podkreślili, że rosyjski projekt Nord Stream 2 zagraża bezpieczeństwu obu krajów i całej Europy.

10 września rosyjski Gazprom ogłosił zakończenie budowy gazociągu Nord Stream 2. Ukraina uważa, że warunkiem uruchomienia gazociągu powinno być wyzwolenie terytoriów ukraińskich i zapewnienie jej bezpieczeństwa energetycznego. We wspólnym oświadczeniu Stany Zjednoczone i Niemcy zobowiązały się uniemożliwić Rosji wykorzystanie rurociągu jako broni energetycznej i politycznej. Partnerzy zachodni nie dawali jednak konkretnych gwarancji, że Federacja Rosyjska nie będzie wywierać presji na Ukrainę. W razie uruchomienia gazociągu Ukraina domaga się kompensacji, umożliwiających działanie systemu przesyłowego gazu i dających tym samym dodatkowe gwarancje bezpieczeństwa.

 Wiktoria Czyrwa

Facebook
Twitter
LinkedIn