Dolar zmierza w kierunku 40

19 grudnia 2023. Ukraiński rynek walutowy po raz kolejny jest niespokojny, pomimo faktu, że ilość gotówki w walucie rośnie, a nowa transza z MFW ma wkrótce nadejść. W pierwszej połowie grudnia hrywna spadła o prawie 4 proc., a spadek nadal trwa.

Eksperci twierdzą, że ten tydzień może być ostatnim w 2023 roku, kiedy gotówka w dolarach i euro jest tak tania. Warunki do umiarkowanej i kontrolowanej dewaluacji są już widoczne, więc w 2024 r. dolar może być wart 41-42 UAH.

W przyszłym roku Ukraina stanie przed szeregiem nowych wyzwań. Największym z nich jest ryzyko związane z wielkością i trwałością zewnętrznego wsparcia finansowego dla Ukrainy. Hrywna znajduje się pod presją niepewności co do finansowania zagranicznego i stopniowego łagodzenia polityki pieniężnej przez NBU. Dlatego możliwe jest, że kurs wymiany zbliży się do 38 UAH/USD już pod koniec grudnia.

„Jeśli w ciągu tygodnia okaże się, że w tym roku nie będzie pomocy finansowej dla Ukrainy, wśród niektórych osób może wybuchnąć panika. Z pewnością zostanie to wykorzystane przez spekulantów finansowych, którzy podniosą kurs dolara do 40 UAH i więcej” – twierdzi analityk finansowy Andriy Shevchyshyn.

Ekspert dodaje jeszcze jedno ryzyko: do końca tego roku Ukraina może otrzymać tylko 900 mln USD pożyczki z MFW i wtedy wzrasta prawdopodobieństwo dewaluacji hrywny. W tym przypadku możliwe jest, że Narodowy Bank Ukrainy zacznie stopniowo uwalniać kurs wymiany już teraz.

Taras Lesovyi, szef skarbu w Globus Bank, radzi nie skupiać się na tym, że kurs wymiany będzie zależał tylko od międzynarodowego wsparcia finansowego.

„Warto zauważyć, że istnieje szereg czynników, które również będą miały wpływ na rynek walutowy: rozwój gospodarki kraju w bardzo trudnym okresie wojny, wielkość i możliwości eksportu (na przykład dotyczy to blokady granicy ukraińsko-polskiej), stan rzeczy na froncie, możliwe konsekwencje ostrzału wroga, psychologiczna odporność społeczeństwa na nowe wyzwania wojny itp.” – dodał bankowiec.

Prognozy łagodnej dewaluacji hrywny się sprawdzają. A liczby mówią same za siebie. Od pierwszych dni grudnia do 16 grudnia kurs gotówkowy spadł z 35,7-36,3 UAH do 37,1-37,6 UAH. Jego ruch jest skorelowany z oficjalnym kursem wymiany, który w tym samym okresie spadł z 36,4 UAH do 37 UAH. Jeśli zatem do końca roku uda się pozyskać z MFW pożyczkę w wysokości zaledwie 900 mln dolarów, intryga związana z dalszą dewaluacją hrywny pozostanie. Następnie Narodowy Bank Ukrainy, zgodnie z przewidywaniami finansistów, będzie stopniowo uwalniać kurs walutowy.

Ekonomista Oleg Pendzin uważa, że czas na zatwierdzenie przez Kongres USA decyzji o pomocy Ukrainie już minął. “W tym roku nie otrzymaliśmy 3 mld USD od USA i nie otrzymamy od nich żadnych funduszy przez ponad miesiąc, a od UE spodziewamy się niewielkiego pocieszenia. Nasz rząd będzie musiał utrzymać się samodzielnie przez 40-45 dni” – wyjaśnił ekspert. „Nie ma nic krytycznego, ale jest też niewiele powodów do optymizmu”- dodał.

Analitycy finansowi twierdzą, że nie ma potwierdzenia, że Ukraina otrzyma co najmniej 25 mld EUR. Jeśli pomoc finansowa nie nadejdzie, kraj nie będzie w stanie wywiązać się ze zobowiązań społecznych podjętych przez państwo. Pozostanie raczej pesymistyczna opcja – drukowanie pieniędzy. Ukraina miała już podobny przykład w 2022 roku, kiedy wydrukowano 400 mld UAH na pokrycie potrzeb społecznych. „I co się stało z kursem wymiany?” – pyta Oleksandr Okhrimenko. „Zgadza się, z 26 UAH za dolara kurs osiągnął 40 UAH”- przypomniał.

Ogólnie rzecz biorąc, pierwsza połowa grudnia była dość bogata w wydarzenia dla rynku walutowego. NBU zniósł ograniczenia dotyczące sprzedaży gotówki w walucie obcej gospodarstwom domowym i anulował kilka innych ograniczeń walutowych. Pojawiły się dane dotyczące inflacji, która spowolniła do 5,1 proc. w listopadzie w porównaniu do 5,3 proc. w październiku. Ponadto zarząd NBU postanowił ponownie obniżyć główną stopę procentową z 16 do 15 procent. W tym kontekście hrywna osłabiła się. Strategia przejścia na płynny kurs walutowy, w połączeniu z niejasnymi perspektywami finansowania zewnętrznego, doprowadziła do odwrotnego scenariusza – na korzyść dewaluacji.

„Po stabilnym rynku w październiku-listopadzie, w grudniu zaczęła się nerwowość z powodu braku pozytywnych wiadomości z frontu politycznego i wojskowego w kraju” – komentuje Artem Krasovsky, dyrektor ds. skarbu i rynków akcji w SFU Pravex Bank.

Narodowy Bank wciąż ma jednak możliwość wpływania na rynek walutowy. Oprócz środków administracyjnych, międzynarodowe rezerwy NBU pomogą utrzymać stabilność kursu walutowego w najbliższej przyszłości.

W związku z tym nie ma poważnego ryzyka dewaluacji do końca grudnia, twierdzą analitycy finansowi. Zakładają oni, że ogólna sytuacja na rynku pieniężnym będzie dość przewidywalna. Korytarz kursowy na rynku kasowym wyniesie 36,8-37,8 UAH za dolara, co nieco różni się od rynku międzybankowego, gdzie wahania będą w przedziale 36,5-37,5 UAH za dolara.

Jednocześnie prawie wszyscy eksperci przewidują tendencję do zbliżania się kursów gotówkowych i bezgotówkowych, przy osłabieniu waluty krajowej gdzieś w przedziale 38 UAH/USD. Trend ten ma duże szanse stać się rzeczywistością na początku 2024 roku. Chociaż nikt nie podaje dokładnych szacunków kursu wymiany, dalsza dewaluacja nie jest wykluczona. Zwłaszcza jeśli pojawią się naprawdę poważne problemy z pokryciem budżetu.

W projekcie budżetu na 2024 rok rząd początkowo ogłosił wartość dolara na poziomie 41,4 UAH za dolara. Podczas ostatniego czytania projektu prognoza kursu walutowego została nieznacznie poprawiona. W ostatecznym i przyjętym projekcie Rada obniżyła kurs wymiany do 40,7 UAH za dolara.

Prognoza MFW jest niemal identyczna z prognozą Ukrainy. Eksperci Funduszu przewidują, że koszt zakupu jednego dolara może przekroczyć 40 UAH. MFW już zaczął aktywnie analizować proces dewaluacji hrywny w grudniu tego roku.

Wiktoria Czyrwa
Photo by Ayadi Ghaith on Unsplash

Facebook
Twitter
LinkedIn