Blokowanie faktur trwa

20 kwietnia 2023. Ukraińscy przedsiębiorcy nadal skarżą się na niesprawiedliwe blokowanie faktur podatkowych. Zamiast spokojnie pracować i płacić podatki, przedsiębiorcy są zmuszeni do udowodnienia organom podatkowym, że transakcja była legalna. Problem trwa od lat, ale władze nie wydają się być zainteresowane jego rozwiązaniem.

Według nieoficjalnych szacunków stowarzyszeń biznesowych, prawie połowa ukraińskich przedsiębiorstw została objęta „sankcjami” podatkowymi. Jak podaje Rada Rzecznika Biznesu, w czwartym kwartale 2022 roku Państwowa Służba Podatkowa zablokowała faktury podatkowe dla 65 188 przedsiębiorstw, podczas gdy w tym okresie aktywnie pracowało i składało faktury podatkowe 161 550 podatników.

Czyli z  blokadą spotkało się ponad 40 proc. przedsiębiorców. Faktury podatkowe są blokowane z przyczyn niezrozumiałych dla przedsiębiorcy, a następnie co za tym idzie, podatek VAT nie jest zwracany. Środowisko biznesowe apeluje do najwyższych urzędników państwowych i odpowiednich instytucji o interwencję w tej sytuacji i ratowanie ukraińskiego biznesu.

Historie przedsiębiorców, których faktury podatkowe są blokowane, co uniemożliwia im prawidłowe funkcjonowanie, stają się na Ukrainie coraz częstsze. Zaczęły się one w 2019 roku, wtedy Danyło Hetmancew został szefem Komitetu Polityki Celnej i Podatkowej Rady Najwyższej. Uporządkowanie sytuacji zajmowało wiele czasu, w wielu przypadkach odblokowanie faktury to czas  od ośmiu miesięcy do roku. 

Teoretycznie pieniądze można odblokować, ale najpierw trzeba udowodnić organom podatkowym, że przedsiębiorca nie jest „oszustem”, lecz rzetelnym biznesmenem. Trzeba więc przygotować i złożyć wyjaśnienia oraz dowody z dokumentów. Innymi słowy, trzeba udowodnić, że transakcja miała charakter handlowy, a pokazując, że biznes jest prawdziwy, trzeba też opisać historię firmy.

Przeciętnie teczka z takimi dokumentami powinna zawierać ponad dwieście stron. Są to tabele kadrowe, umowy najmu, dokumenty statutowe itp.  Całą tę dokumentację trzeba jeszcze zeskanować i odpowiednio wysłać do urzędu skarbowego. 

Ekonomista Ilya Neskhodovsky wyjaśnia, co to oznacza w praktyce: „Porządni biznesmeni są opodatkowani podwójnie. Oznacza to, że pieniądze z obrotu firmy zostaną zamrożone na kontach organów podatkowych. Jest to szczególnie trudne dla małych i średnich firm. Zamiast wypłacać pensje swoim pracownikom, są zmuszeni nadpłacać VAT, bo ich faktura podatkowa została zablokowana”.

System rejestracji i algorytm odblokowywania faktur są tak skonstruowane, że na każdym etapie ręczna interwencja mogłaby zakłócić automatyczne działanie systemu i stworzyć warunki do podwójnego opodatkowania, które wypełniłoby budżet kraju – twierdzą eksperci.

Zarówno rząd, jak i parlament przyznają się do problemu ze zwrotem VAT, ale tłumaczą go deficytem budżetowym i brakiem pieniędzy na koncie skarbu państwa. Realia wojenne sprawiły, że zwrot VAT jest obecnie trzecim priorytetem, po wydatkach na wojsko i świadczeniach socjalnych. W efekcie zaległości przedsiębiorców na koniec ubiegłego roku wyniosły rekordową kwotę około 7 mld UAH.

Według Ministerstwa Finansów, obecnie sytuacja uległa znacznej poprawie. W lutym zadłużenie wynosiło 1,9 mld UAH, a w marcu zostało zlikwidowane. Ale mówimy tylko o zwrotach uzgodnionych przez organy podatkowe. Czyli z wyłączeniem podatku VAT, który „utknął” podczas kontroli dokumentów, w sądach lub został zablokowany z powodu rzekomego „rosyjskiego śladu”. Większość faktur podatkowych, które zostały zablokowane w październiku ubiegłego roku, gdy Gabinet Ministrów wprowadził bardziej rygorystyczne zasady kontroli, nie została odwołana na drodze administracyjnej – poinformowało w oświadczeniu Europejskie Stowarzyszenie Biznesu (EBA).

Przedsiębiorstwa tracą setki milionów hrywien z powodu blokowania faktur podatkowych i opóźnień w zwrotach VAT. Jeszcze w maju 2022 roku rząd zwrócił eksporterom zwrot podatku od wartości dodanej (VAT), ale od tego czasu kwestia ta pozostaje jednym z najbardziej palących problemów ukraińskiego biznesu. Przedsiębiorcy skarżą się, że blokowane są nie tylko „nieuczciwe” firmy, ale także pracujące porządnie.

Analitycy finansowi twierdzą, że przedsiębiorstwa są gotowi do współpracy i chcą dostarczyć kompleksowe dane do wszelkich regulacyjnych i nadzorczych agencji rządowych, aby otrzymać porady, zalecenia, uwagi dotyczące księgowości, operacji finansowych i biznesowych itp.

Jednak to, co nie będzie tolerowane, to fakt, że organy podatkowe zamieniają się w „oficjalny rekiet”, przed którym biznes musi się bronić w czasie, gdy ukraińscy obrońcy bronią się przed zewnętrznymi najeźdźcami. Przedsiębiorcy mają dość miotania się w podatkowej samowoli blokowania faktur.

Ostatecznie niełatwe relacje między biznesem a organem podatkowym skłoniły deputowanych do zresetowania kierownictwa tego państwowego organu. Do dalej?

Wiktoria Czyrwa
Photo by Jon Tyson on Unsplash

Facebook
Twitter
LinkedIn