Tusk: Polska wiarygodnym, stabilnym sojusznikiem Ukrainy

22 stycznia 2024. Premier Donald Tusk złożył wizytę w Ukrainie, która była pierwszą po Brukseli jego podróżą zagraniczną. Termin wizyty zbiegł się z obchodzonym przez Ukraińców Dniem Jedności. Podczas spotkania z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i swoim ukraińskim odpowiednikiem Denysem Szmyhalem, polski premier powiedział, że przyjechał, aby zademonstrować światu wsparcie Polski dla Ukrainy.

Nie ma nic ważniejszego niż wspieranie Ukrainy w jej wysiłkach wojskowych przeciwko atakowi Rosji- powiedział Tusk w Kijowie. Podkreślił, że niezwykle ważne jest dla niego zapewnienie ukraińskich władz, że Polska jest najbardziej wiarygodnym, stabilnym sojusznikiem Ukrainy w tym śmiertelnym starciu ze złem.

Jest nowy polski pakiet obronny. Doceniamy taką stałą pomoc. Jest nowa forma naszej współpracy na rzecz większej skali zakupów uzbrojenia na potrzeby Ukrainy – polski kredyt dla Ukrainy” – powiedział prezydent Ukrainy.

Według niego, Ukraina wykorzysta polski kredyt na zakup broni. Prezydent powiedział również, że omówił z Donaldem Tuskiem możliwość przyszłej wspólnej produkcji broni. Natomiast premier Szmyhal poinformował, że w ciągu 698 dni od rozpoczęcia wojny na pełną skalę Polska dostarczyła Ukrainie broń i sprzęt o wartości prawie 3,5 miliarda dolarów. Pakiety pomocy obejmowały setki czołgów, samolotów bojowych, helikopterów, systemów obrony powietrznej, przeciwlotniczych systemów rakietowych, BWP, łodzi, broni przeciwpancernej, systemów artyleryjskich i amunicji.

Innym ważnym przesłaniem spotkania z prezydentem było oświadczenie Donalda Tuska, że Polska dołączyła do deklaracji G7 w sprawie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

„Będziemy współpracować w innych formatach. Polska dołączyła do deklaracji G7 – ta deklaracja ma zmobilizować kraje demokratyczne do wsparcia Ukrainy” – napisał Donald Tusk na portalu X.

Polski premier wygłosił również krótkie przemówienie podczas konferencji prasowej, w którym zapewnił, że Polska będzie nadal wspierać Ukrainę.

„Prezydent Zełenski wie, że w Polsce są konflikty polityczne. To jest demokracja. Ale nie ma sporu w kwestii wspierania Ukrainy – musimy wspierać Ukrainę wszelkimi dostępnymi środkami w walce z Rosją, ponieważ stawką jest również bezpieczeństwo państwa polskiego. Uzgodniliśmy z Panem Prezydentem rolę Polski, która będzie w pełni wspierać szybkie przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej. Chciałbym zwrócić się stąd, z Kijowa, do przywódców państw europejskich, którzy tak jakby nie do końca zrozumieli, o co walczy tak naprawdę Ukraina. Ktoś kiedyś powiedział, że najciemniejsze miejsce w piekle jest zarezerwowane dla tych, którzy udają neutralnych w czasach moralnego konfliktu. Dziś każdy w wolnym świecie, kto udaje neutralnego, kto udaje, że prezentuje równy dystans do Ukrainy i do Rosji, zasługuje na to najciemniejsze miejsce w politycznym piekle ” – powiedział Tusk.

Również na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy, polski premier przyznał: „Mamy wiele spraw dwustronnych do omówienia, w tym interesów. Istnieją pewne konflikty interesów, jesteśmy tego świadomi i będziemy o tym rozmawiać, ale nie tylko w duchu przyjaźni, co jest oczywiste. Ale z zamiarem jak najszybszego rozwiązania tych problemów, a nie ich utrzymywania lub mnożenia”.

Zełenski z kolei podziękował Tuskowi za wielkie wsparcie i zrozumienie. Prezydent nie pominął faktu, że spotkanie odbyło się w Dniu Jedności Ukrainy. „Ma to znaczenie historyczne i strategiczne” – powiedział Wołodymyr Zełenski. Dodał: „Nasza wolność jest waszą wolnością”.

Donald Tusk zapowiedział w Kijowie, że zostanie powołany pełnomocnik rządu ds. odbudowy Ukrainy. Zostanie nim pos. Paweł Kowal, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu. Oznacza to, że Polska jest gotowa wziąć aktywny udział nie tylko w pomocy Ukrainie w wielkiej wojnie z Rosją, ale także w procesie jak najszybszej odbudowy.

Strony omówiły również złożone kwestie, w tym sytuację na granicy z Polską. Niektóre media podają, że zapowiedziano utworzenie nowych 4 przejść granicznych.

Według ukraińskich ekspertów, wizyta Tuska stała się możliwa po warunkowym rozwiązaniu problemów na granicy. Oznacza to, że polski premier jest zainteresowany omówieniem strategicznych stosunków między Kijowem a Warszawą.

Wizyta ta może oznaczać początek prawdziwego resetu w stosunkach ukraińsko-polskich. Należy jednak pamiętać, że obecnie wiele czynników spowalnia, a czasem uniemożliwia taki reset.

W szczególności nie ma gwarancji, że granica nie zostanie ponownie zablokowana w najbliższej przyszłości. O takim scenariuszu wspominali już polscy rolnicy, więc szansa na reset w relacjach między oboma krajami może być niepewna. Nie powinniśmy spodziewać się szybkiego przełomu. W końcu kwestię ochrony polskich rolników przed importem z Ukrainy popiera zdecydowana większość Polaków. I żaden rząd, w tym Donalda Tuska, nie będzie w stanie jej zignorować.

W Ukrainie muszą to rozumieć. Przynajmniej dlatego, że w tym przypadku Kijów nie będzie miał innego wyjścia, jak zaangażować w rozwiązanie problemu Komisję Europejską. A to jest scenariusz niepożądany zarówno dla Donalda Tuska, jak i Denysa Szmyhala.

Ze swojej strony Wołodymyr Zełenski zapewnił, że problemy na granicy polsko-ukraińskiej zostaną rozwiązane wspólnie. „Rozmawialiśmy z panem premierem o tym, że wszystkie krytyczne kwestie można rozwiązać na poziomie naszych rządów. Prace nad tym rozpoczną się w najbliższej przyszłości” – podsumował Wolodymyr Zełenski. Z kolei Donald Tusk obiecał, że kwestia zboża znajdzie „dobre rozwiązanie”.

Szef polskiego rządu zaprosił Premiera Ukrainy Denysa Szmyhala oraz cały ukraiński rząd na pełnowymiarowe konsultacje międzyrządowe do Polski.

  • „Gazeta Wyborcza” poinformowała, że premier Szmyhal zaprosił polskie firmy do budowy autostrady od przejścia granicznego Krakowiec przez Lwów do Równego, która byłaby przedłużeniem polskiej autostrady A4 i stworzyłaby jeden ciąg drogowy z UE. Przy tym możliwe byłoby też uzyskanie przez polskich inwestorów koncesji na wykorzystanie tego szlaku komunikacyjnego.

Wiktoria Czyrwa
Foto: Biuro Prezydenta Ukrainy

Facebook
Twitter
LinkedIn