13 września 2021. Na Ukrainie jest co najmniej dwóch lub trzech oligarchów w branży rolnej – powiedział sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, Ołeksij Daniłow podczas forum YES (Yalta European Strategy), które odbyło się w Kijowie.
Daniłow wyjaśniał, że zamrożenie rynku gruntów rolnych powodowało rozmaite „sztuczki” i machinacje, dzięki którym dwóch- trzech oligarchów nielegalnie gromadziło ziemię. Zaznaczył, że ci oligarchowie „zbudowali swój system” właśnie z powodu braku rynku ziemi na Ukrainie. Teraz ruszył obrót ziemią i można uporządkować sytuację.
Wielcy właściciele ziemscy to- słownikowo- „latyfundyści”. W Ukrainie polityczną karierę robi jednak inne słowo: „oligarchowie”. Opisuje ono osoby, które spełniają trzy kryteria:
- uczestniczą w życiu politycznym;
- mają znaczący wpływ na media;
- kontrolują znaczną część gospodarki.
2 czerwca prezydent Wołodymyr Zełenski przedłożył Radzie Najwyższej projekt ustawy nr 5599, która opisuje termin „oligarcha” w ukraińskim systemie prawnym i określa, jakie sankcje mogą ponieść osoby o takim statusie. Do projektu ustawy zgłoszono 1257 poprawek.
Opracowując tekst ustawy o oligarchach, funkcjonariusze Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy doszli do wniosku, że 13 osób może być „pewnie sklasyfikowanych” jako oligarchowie. Teraz wiemy, że co najmniej 2- 3 potencjalnych oligarchów to latyfundyści.
(Red.)