6 maja 2025. W Radzie Najwyższej zarejestrowano dwa projekty ustaw, których celem jest zapewnienie zatrudnienia wojskowym powracającym do życia cywilnego. Oba dokumenty formalnie mają jeden cel – stworzyć efektywny system wsparcia państwowego dla weteranów poprzez ich integrację z rynkiem pracy. Proponowane przez nie mechanizmy jednak znacznie się różnią.
Pierwszy projekt ustawy – nr 13180, zarejestrowany przez grupę deputowanych 17 kwietnia, zakłada wprowadzenie obowiązkowego 5-procentowego progu zatrudniania osób z uprawnieniami UBD (uczestników działań bojowych) dla wszystkich pracodawców zatrudniających ponad 8 osób. W czasie obowiązywania stanu wojennego oraz przez rok po jego zakończeniu próg ten zmniejsza się do 2 procent. W przypadku naruszenia tej normy, pracodawcy grozi grzywna – równowartość dwóch minimalnych wynagrodzeń za każdego weterana, którego powinien był zatrudnić, lecz tego nie zrobił.
Ustawa przewiduje również zachęty finansowe: jeśli uczestnik działań bojowych zostanie zatrudniony za pośrednictwem służby zatrudnienia na co najmniej rok, państwo zrefunduje pracodawcy 50 proc. faktycznych kosztów wynagrodzenia, jednak nie więcej niż równowartość podwójnego minimalnego wynagrodzenia. Okres wypłaty refundacji wynosi 6 miesięcy. Kolejnym bodźcem jest obniżona stawka składki ZUS (jednolitej składki społecznej) dla pracodawców, którzy przestrzegają ustalonych kwot – w wysokości minimalnego świadczenia do 1 stycznia 2028 roku. Dodatkowo przewiduje się, że weterani otrzymają priorytetowy dostęp do państwowych programów wspierających przedsiębiorczość i produkcję rolną.
Natomiast alternatywny projekt ustawy nr 13180-1, zarejestrowany 1 maja 2025 roku przez Danyła Hetmancewa, proponuje inne – bardziej szczegółowe i obowiązujące – podejście. Określa on wyraźnie wysokość kwoty w zależności od wielkości pracodawcy: jedno miejsce pracy dla firm zatrudniających od 8 do 25 osób, 5 proc. dla firm zatrudniających powyżej 25 pracowników oraz 10 proc. dla organów władzy państwowej i samorządu terytorialnego.
To właśnie ten ostatni punkt autor projektu ustawy uznaje za kluczowy, ponieważ – jak podkreśla – ci, którzy bronili kraju, powinni mieć nie tylko możliwość pracy, ale też udziału w zarządzaniu państwem. W przypadku nieprzestrzegania normy, pracodawca jest zobowiązany do uiszczenia specjalnej składki na Fundusz Państwowego Ubezpieczenia Społecznego na Wypadek Bezrobocia. Wysokość składki oblicza się jako 50 proc. średniego miesięcznego wynagrodzenia, pomnożonego przez liczbę miesięcy w kwartale oraz liczbę nieprzyjętych do pracy weteranów, których brakuje do wymaganej kwoty.
Dla tych, którzy spełniają normy, przewidziano znaczącą rekompensatę – faktyczne koszty podatku dochodowego od osób fizycznych, składki wojskowej oraz ZUS za weteranów, którzy przepracowali pełny kwartał rozliczeniowy bez przerwy. Środki Funduszu będą również wykorzystywane na przekwalifikowanie zawodowe, podnoszenie kwalifikacji oraz inne programy adaptacyjne dla weteranów. Tym samym alternatywny projekt ustawy wprowadza pełnoprawny model „podatek za bierność / rekompensata za działanie”, który nie tylko stymuluje pracodawców, ale też tworzy osobny mechanizm finansowania państwowej polityki wobec weteranów.
Wiktoria Czyrwa
Image by Brian Penny from Pixabay