11 lutego 2025. Ukraina spadła ze 104 na 105 miejsce w Indeksie Percepcji Korupcji (CPI) za wyniki z 2024 roku. Kraj uzyskał 35 punktów na 100 możliwych w klasyfikacji, w której 0 punktów oznacza całkowite zastąpienie funkcji państwowych przez korupcję, a 100 punktów – praktycznie całkowity brak korupcji.
CPI (Corruption Perceptions Index) to wskaźnik oceny korupcji w sektorze publicznym, który od 1995 roku jest obliczany przez międzynarodową organizację Transparency International. CPI nie mierzy rzeczywistego poziomu korupcji, ale odzwierciedla jej postrzeganie przez biznes, inwestorów i analityków.
W ciągu ostatnich 11 lat Ukraina ogólnie zyskała 10 punktów w rankingu, jednak dynamika ostatnich dwóch lat jest niejednoznaczna: po wzroście o trzy punkty w 2023 roku nastąpił spadek w 2024 roku.
W Transparency International Ukraina uważają, że utrata jednego punktu przez Ukrainę jest ważnym sygnałem dla władz. Zdaniem dyrektora wykonawczego organizacji, Andrija Borowyka, świadczy to o spowolnieniu lub nawet regresie w walce z korupcją. Ukraina znajduje się w warunkach pełnoskalowej wojny, a każde opóźnienie w walce z korupcją stanowi bezpośrednie zagrożenie.
„Każda nieefektywnie wydana hrywna to niedofinansowana armia, mniej broni, mniejsze możliwości obronne, utrata zaufania międzynarodowych partnerów i ryzyko zmniejszenia wsparcia finansowego. A także – obniżenie autorytetu Ukrainy na świecie i hamowanie procesu integracji europejskiej” – zauważa Borowyk.
W Transparency International Ukraina podkreślają, że w indeksie za wyniki z 2024 roku nie są jeszcze uwzględnione ostatnie skandale korupcyjne (MSEK, zakupy niskiej jakości min), ale uwzględniono takie wydarzenia, jak sprawa byłego przewodniczącego Sądu Najwyższego Wsewołoda Kniaziewa, skandal z dziennikarzami Bihus.Info oraz przywrócenie elektronicznego deklarowania.
Jednocześnie Andrij Borowyk zauważa, że po opublikowaniu indeksu międzynarodowi partnerzy również otrzymali negatywny sygnał.
„Spadek Ukrainy w CPI to sygnał dla partnerów. Nasza współpraca ze światem osiągnęła taki poziom, że wewnętrzne i zewnętrzne postrzeganie korupcji w Ukrainie są coraz ściślej powiązane. Przypomnę, że Indeks Percepcji Korupcji praktycznie nie uwzględnia odczuć samych Ukraińców. Przede wszystkim wskaźniki badania są kształtowane przez ocenę światowych ekspertów, więc fakt spadku w CPI–2024 świadczy o tym, że wewnętrzne problemy Ukraińców wychodzą na zewnątrz, stają się bardziej widoczne” – zauważa Andrij Borowyk.
Jego zdaniem Ukraina może poprawić CPI, a dla tego trzeba kontynuować reformy. Obecnie są one realizowane, ale tylko na poziomie „minimalnie niezbędnym” do uzyskania pomocy finansowej. Ponadto należy nie tylko spełniać międzynarodowe wymagania, ale także wychodzić z własnymi inicjatywami ukierunkowanymi na walkę z korupcją.
„Władze nie powinny realizować planu minimum, ale przeprowadzać realne, systemowe zmiany. W przeciwnym razie kraj ryzykuje utratę nie tylko pozycji w rankingach, ale także strategicznego wsparcia świata” – uważa Andrij Borowyk.
Taką samą pozycję w rankingu jak Ukraina ma Serbia. Gorsze wyniki osiągnęły Algieria, Brazylia, Malawi, Nepal, Niger, Tajlandia i Turcja. Jeśli chodzi o kraje sąsiednie, poprawić swoje wyniki zdołała tylko Mołdawia, która utrzymuje 76. pozycję z 43 punktami. Natomiast Słowacja, Polska i Węgry, przeciwnie, wykazały gorsze wyniki niż w 2023 roku. Polska i Węgry straciły po jednym punkcie (odpowiednio 53 punkty, 53. miejsce oraz 41 punktów, 82. miejsce), to Słowacja straciła aż 5 punktów (49 punktów, 59. miejsce).
Pogorszenie pozycji Ukrainy w indeksie CPI zostało zauważone w mediach społecznościowych i mediach. Dla Ukraińców korupcja to bardzo wrażliwy temat, co potwierdzają ostatnie badania socjologiczne. Zgodnie z badaniem „Korupcja w Ukrainie 2024: zrozumienie, postrzeganie, rozpowszechnienie”, które przeprowadziła Narodowa Agencja ds. Zapobiegania Korupcji (NAZK), Ukraińcy uważają korupcję za drugi najważniejszy problem w kraju i odnotowują znaczny wzrost jej poziomu.
79,4 proc. obywateli i 76 proc. przedstawicieli biznesu uważa korupcję za jeden z największych problemów Ukrainy, ustępujący jedynie zbrojnej agresji Rosji. 69,1 proc. obywateli zauważyło wzrost korupcji w 2024 roku, co stanowi wzrost o 7,9 punktu procentowego w porównaniu z 2023 rokiem. 57 proc. biznesu również odnotowało pogorszenie sytuacji, co oznacza wzrost o 10,7 punktu procentowego w porównaniu z rokiem poprzednim.
Ponadto 91,4 proc. Ukraińców i 83,1 proc. przedsiębiorców stwierdziło, że w ciągu ostatniego roku korupcja stała się jeszcze bardziej powszechna. Te wskaźniki rosną od 2022 roku. Kolejnym niepokojącym trendem jest spadek zaufania do działań antykorupcyjnych państwa oraz pogorszenie ocen skuteczności środków antykorupcyjnych.
Ukraińcy wskazali również najbardziej skorumpowane sektory. Najwyższy poziom korupcji odnotowano w budownictwie i zarządzaniu gruntami. Do najbardziej problematycznych obszarów należą także medycyna, organy ścigania, centra obsługi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, instytucje szkolnictwa wyższego oraz sektor usług komunalnych (dostawy energii elektrycznej, gazu i wody).
Z kolei według biznesu najbardziej skorumpowaną dziedziną pozostaje służba celna – utrzymuje pierwsze miejsce w rankingu już czwarty rok z rzędu. Do listy najbardziej problematycznych sektorów dołączyły także organy ścigania, budownictwo i zarządzanie gruntami oraz usługi komunalne.