Stopa dyskontowa podniesiona

16 grudnia 2024. Narodowy Bank Ukrainy podjął decyzję o podniesieniu stopy dyskontowej do 13,5 proc. rocznie. To okazało się pewnym zaskoczeniem, jako że niedawno NBU informował o możliwości podniesienia stopy nie wcześniej niż w 2025 roku. Jednakże sytuacja na rynku finansowym zmusiła regulatora do korekty planów.

Główną przyczyną takiego było przyspieszenie inflacji, która w listopadzie osiągnęła 11,2 proc. w ujęciu rocznym. Wzrost cen był widoczny w wielu kategoriach, ale najbardziej podrożały produkty żywnościowe. Przyczyniły się do tego gorsze zbiory, które zmniejszyły podaż na rynku, a także wzrost kosztów produkcji. Szczególnie odczuwalne stały się koszty energii elektrycznej oraz wynagrodzeń, co zmusiło producentów do przenoszenia ciężaru na konsumentów. Osłabienie hrywny, które zaobserwowano w poprzednich okresach, również przyczyniło się do procesów inflacyjnych. Uwzględniając takie okoliczności, NBU postanowił działać prewencyjnie, aby powstrzymać inflację i przywrócić ją do docelowego poziomu 5 procent.

Kiedy Narodowy Bank podnosi stopę referencyjną, zmusza to komercyjne banki do podnoszenia stóp procentowych za kredyty dla osób fizycznych i prawnych. W rezultacie kredytowanie staje się mniej dostępne, co obniża aktywność inwestycyjną. Więc przedsiębiorstwom i ludności trudniej będzie uzyskać pożyczki na korzystnych warunkach. Banki zmuszone są podnosić stopy procentowe, co sprawia, że kredyty stają się mniej dostępne. Dla wielu przedsiębiorców może to być wyzwaniem, zwłaszcza dla tych, którzy planowali inwestycje lub rozszerzenie.

Jednakże ekonomista Oleg Pendzin przypomina, że mowa jest tylko o nieznacznym podniesieniu – o 0,5 procenta. Ponadto, dziś biznes bardzo ostrożnie podchodzi do kredytowania. Jeśli przedsiębiorstwa i biorą kredyty, to głównie za programem „5-7-9”, który właśnie przewiduje stawki 5, 7 lub 9 procent. Przy tym te kredyty w żaden sposób nie są powiązane ze stopą dyskontową.

Analitycy zauważają również, że podniesienie stopy ma pozytywny wpływ na oszczędności. Banki zazwyczaj reagują na takie decyzje NBU ofertą wyższych stóp za depozytami, co może zachęcić ludność do przechowywania środków w walucie narodowej. Przyczynia się to do wzrostu wewnętrznych rezerw i umacniania systemu bankowego.

Innym ważnym aspektem jest wpływ podniesienia stopy referencyjnej na kurs hrywny. Teoretycznie takie środki powinny wzmacniać narodową walutę. Wyższe stopy za depozytami sprawiają, że aktywa w hrywnie stają się bardziej atrakcyjne dla inwestorów, co zmniejsza popyt na walutę zagraniczną. Jednak na kurs wpływają nie tylko polityka pieniężna, ale także inne czynniki, takie jak stan bilansu płatniczego, koniunktura międzynarodowa oraz stabilność polityczna. Dlatego nie należy oczekiwać natychmiastowego efektu, zauważają finansiści, ale w długoterminowej perspektywie może to pomóc ustabilizować rynek walutowy.

Eksperci ekonomiczni ogólnie poparli decyzję NBU, uznając ją za logiczny krok w walce z inflacją. Jednocześnie niektórzy analitycy wyrazili wątpliwości co do wystarczalności takich środków. Zdaniem byłego przewodniczącego Rady NBU Bohdana Daniliszyna, choć podniesienie stopy referencyjnej ma na celu powstrzymanie inflacji i stabilizację rynku walutowego, jego skuteczność budzi wątpliwości.

Zauważył, że główna część czynników inflacyjnych znajduje się poza zasięgiem wpływu polityki pieniężnej NBU, takich jak wzrost kosztów energii oraz deficyt waluty zagranicznej spowodowany dewaluacją hrywny. Główne problemy, według Daniliszyna, takie jak słabość kanałów monetarnych wpływu oraz dominacja zagranicznej pomocy w podtrzymywaniu ekonomii, pozostają nierozwiązane. Dlatego podniesienie stopy dyskontowej uważa za konieczne, ale zdecydowanie niewystarczające narzędzie do stabilizacji gospodarki w obecnych warunkach.

Warto zauważyć, że Narodowy Bank Ukrainy zdecydował się na podniesienie stopy dyskontowej po raz pierwszy od dwóch lat. Od początku wielkiej wojny pozostawała niezmieniona. 3 czerwca 2022 roku została podniesiona z 10 od  do 25 procent. W lecie 2023 roku stopa obniżyła się do 22 proc., a od tego czasu stopniowo malała, pozostając na poziomie 13 proc. od czerwca 2024 roku.

Wiktoria Czyrwa
Image by u_3u3n7wt5sr from Pixabay

Facebook
Twitter
LinkedIn