Możemy się uzupełniać

15 kwietnia 2024. Eurodeputowany prof. Marek Belka i Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów & Demokratów w Parlamencie Europejskim to organizatorzy konferencji „Współpraca rolna Polski i Ukrainy w UE”. Konferencja odbyła się w redakcji Tygodnika „Polityka”. Polsko – Ukraińska Izba Gospodarcza udzieliła wsparcia w organizacji wydarzenia.

Czas tej konferencji nie był łatwy w sensie politycznym. Za nami wielka fala protestów rolniczych, które przetoczyły się przez kraje UE. Przed nami wybory do Parlamentu Europejskiego i dlatego wielu krajach środki z polityki rolnej przesuwają się w kierunku polityki wyborczej.  Wsparcie publiczne ma zaskarbić wdzięczność wyborców a nie modernizować rolnictwo.

Tym cenniejsze jest, że w tym zgiełku zbudowanym na mitach, fake newsach i rosyjskich manipulacjach spotkali się ludzie, którzy znają fakty. Dyskusja była fachowa, krytyczna i międzynarodowa, bo spotkali się w niej polscy i ukraińscy eksperci. Przytoczę kilka inspirujących wątków dyskusji, nie podając autorów tych wypowiedzi, bo konferencja nie była otwarta dla publiczności.

  • „Nie jesteśmy zainteresowani w rynkach europejskich, dla nas ważna jest Azja i Afryka” – padło w dyskusji. Dlatego ukraiński eksport rolny może obyć się bez Polski. Odnowienie korytarza czarnomorskiego oraz inwestycje infrastrukturalne w Rumunii pozwalają na omijanie szlaków prze Polskę. Obecnie realizowane przewozy tranzytowe są wynikiem starych umów, nowe nie są zawierane.
  • „Kiedy ukraińskie rolnictwo stanie się częścią rynku UE, to z nami, na rynkach żywności, Unia będzie silniejsza od Chin czy Stanów Zjednoczonych. Żywność to rodzaj broni. Dlatego nie walczmy dziś ze sobą, ale uzupełniajmy się”. Jak?
  • Padła propozycja utworzenia rynkowego Centralnego Europejskiego Hubu Rolnego, wspólnego projektu Polski, Rumunii i Ukrainy, który zmieniałby Wspólną Politykę Rolną.
  • Możemy być komplementarni: Ukraina ma lepsze warunki do produkcji roślinnej, np. kukurydzy, Polska ma przewagi w przerobie mleka i produkcji zwierzęcej.
  • Musimy być aktywni na rynku ukraińskim. „Macie 5 lat, by zainwestować w przetwórstwo rolno-spożywcze w Ukrainie, bo my teraz na to nie ma mamy czasu i pieniędzy. Ale za 10 lat będzie już za późno na wasze inwestycje”.
  • Każdy scenariusz akcesji Ukrainy do UE jest lepszy Ukraina poza UE, bo Ukraina ma co zaoferować. Polski przemysł spożywczy potrzebuje ukraińskiego surowca w dużych, jednolitych partiach jakościowych. Duże ukraińskie gospodarstwa rolne będą nośnikiem nowoczesności, zintegrowanego zarządzania produkcją. Wprowadzając w krajach UE rolnictwo regeneratywne, potrzebujemy bufora dostaw, które zapewni Ukraina. Importujemy do Unii kosztowną soję z obu Ameryk, ukraińscy rolnicy wyprodukują ją taniej i lepiej. Jest więcej takich synergii.
  • „Mówienie, że rolnictwo to nie biznes, ale tradycja- to głupota”. Ta teza jednego z ekspertów wywołała polemikę, które prowadziła do wniosku, że rolnictwo to więcej niż biznes, ale także także tradycja.
  • Rolnictwo polskie czekają duże zmiany, musimy promować produkcję zwierzęcą i przetwórstwo surowców rolnych. Bo przecież „łatwiej konkurować z dobrami przetworzonymi. „eśli ktoś produkuje tylko surowce, a zboże jest surowcem, to musi konkurować z ceną rynku światowego”.
  • Choć polscy i europejscy rolnicy negują Zielony Ład, myśląc o przyszłości rolnictwa nie można oderwać się od zmian klimatycznych
  • Niebawem 20. lecie członkostwa Polski w Unii Europejskiej, które jest najlepszym czasem w historii Polski. Ukraina ma wielkie nadzieje, ale i obawy związane ze swoimi negocjacjami akcesyjnymi. Dlatego jesteśmy „skazani” na konkurencję i na współpracę.


W dyskusjach konferencji uczestniczyli:
Czesław Siekierski (Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi), Olga Trofimtseva (b. Minister Rolnictwa Ukrainy),  Bartosz Urbaniak (BNP Paribas), Jerzy Plewa (Team Europe), Zenon Daniłowski (Makarony Polskie S.A.), Magdalena Szabłowska (Grupa Mlekovita),  Grzegorz Brodziak ( Goodvalley Agro S.A.),  Grzegorz Kozieja (BNP Paribas), Monika Piątkowska (Izba Zbożowo-Paszowa), Leonid Kozaczenko (Ukraińska Konfederacja Rolnicza), prof. Walenty Poczta (Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu), Jacek Piechota (Polsko-Ukraińska Izba Gospodarcza), Michał Kapa (Biuro Eurodeputowanego M. Belki).

Dyskusje moderowali: red. Joanna Solska i red. Edwin Bendyk.

Dariusz Szymczycha

Facebook
Twitter
LinkedIn