15 września 2023. Dziś rano Służba Bezpieczeństwa Ukrainy odwiedziła Nestora Szufrycza, deputowanego z zakazanej partii Opozycyjna Platforma Za Życie i przewodniczącego komisji Rady Najwyższej ds. wolności słowa. Chociaż SBU nie potwierdziła oficjalnie jego zatrzymania, w sprawie deputowanego wszczęto ponad 50 przeszukań. Nestor Szufrycz jest oskarżony o zdradę stanu.
Dziennikarz Yuriy Butusov jako pierwszy poinformował o porannych wydarzeniach w elitarnej rezydencji Szufrycza. Według niego, Szufrycz brał udział w działalności rosyjskiej siatki szpiegowskiej stworzonej przez rosyjskich oficerów FSB i byłego deputowanego Wołodymyra Siwkowycza. Szufrycz został poinstruowany, by być „rzecznikiem Kremla” , aktywnie występował w ukraińskich i rosyjskich kanałach telewizyjnych, szerząc wrogą propagandę i promując antyukraińską politykę.
„W przeddzień inwazji właśnie z tego powodu musiałem uderzyć w Szufrycza w telewizji. Dlatego szczerze cieszę się, że organy ścigania dotarły do niego ” – powiedział Butusov.
Nestor Szufrycz pojawił się na politycznym Olimpie Ukrainy pod koniec lat 90. jako członek Socjaldemokratycznej Partii (Zjednoczonej). Jego najbliższym sojusznikiem był uznany za zdrajcę stanu Wiktor Medwedczuk. Podczas Pomarańczowej Rewolucji Szufrycz był autoryzowanym przedstawicielem ówczesnego premiera Wiktora Janukowycza w Radzie Najwyższej i aktywnie wspierał go jako kandydata na prezydenta. W 2006 r. został członkiem bloku
„Nie Tak” Medwedczuka, który powstał w opozycji do kampanii „Tak” Wiktora Juszczenki. W 2007 r. wstąpił do Partii Regionów, gdzie nadal aktywnie lobbował na rzecz prorosyjskich interesów. Przez dwa lata pełnił funkcję zastępcy sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Przed, w trakcie i po Rewolucji Godności i wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej nadal promował rosyjskie interesy, nazywając ATO wojną domową.
W 2020 r. był jednym z inicjatorów petycji do Sądu Konstytucyjnego, która anulowała odpowiedzialność za fałszywe e-deklaracje.
Podczas pobytu w Odessie w 2014 r. aktywiści Prawego Sektora chcieli wrzucić politycznego partnera Medwedczuka do kosza na śmieci. W Mikołajowie został obrzucony jajkami. Pomysłowi Ukraińcy w mediach społecznościowych zaproponowali nawet świętowanie daty – „1000 dni, odkąd Szufrycz nie został pobity”. Tak czy inaczej, od kilku lat jest on skandalicznym i odrażającym politykiem.
Społeczeństwo ma nadzieję, że prezydent Wołodymyr Zełenski i SBU podejmą zdecydowane działania – majątek i konta Szufrycza i jego bliskich współpracowników zostaną zajęte, a wszyscy członkowie siatki Siwkowycza zostaną zatrzymani za zdradę stanu. Eksperci zgodnie twierdzą, że sprawy o zdradę stanu powinny być rozpatrywane jak najszybciej, a nie trwać latami.
Prawie miesiąc przed inwazją Rosji na Ukrainę na pełną skalę, brytyjska minister spraw zagranicznych Elizabeth Truss wydała oficjalne oświadczenie w sprawie zakresu wywrotowej działalności Rosji przeciwko Ukrainie. Odniosła się w nim do konkretnych ukraińskich polityków z byłej świty Janukowycza, którzy są w bliskim kontakcie z rosyjskim wywiadem wojskowym. Wśród osób wymienionych jako przygotowywanych przez rosyjskich wojskowych na przyszłych członków marionetkowego rządu okupacyjnego znalazło się nazwisko Wołodymyra Sivkovycha, który jest patronem Szufrycza.
Sivkovych otrzymał zawiadomienie o podejrzeniu zdrady stanu w lipcu ubiegłego roku. Śledztwo dowiodło już, że aktywnie przyczynił się do inwazji Rosji na Krym i na wszelkie możliwe sposoby wspierał okupację Donbasu.
Szufrycz dołożył wszelkich starań, aby przekazać ukraińskiej opinii publicznej ideologiczne postulaty swojego szefa. Na przykład w 2018 roku wielokrotnie powtarzał, że w Ukrainie toczy się wojna domowa i że Rosja nie dokonała agresji wojskowej na Ukrainę. „To jest wojna między Ukraińcami, konflikt między Ukraińcami. Ciągle słyszymy o obecności rosyjskiego wojska. Jesteśmy w stanie wojny od czterech lat: gdzie są schwytani rosyjscy żołnierze? Gdzie są zabici rosyjscy żołnierze? W Donbasie nie ma regularnych rosyjskich wojsk” – powiedział polityk.
Od początku wojny pełnoskalowej Szufrycz był kilkakrotnie zamieszany w skandaliczne sytuacje. W szczególności w marcu ubiegłego roku został przyłapany na nielegalnym fotografowaniu pozycji Sił Zbrojnych Ukrainy. Wyjaśnił swoje działania w dziwny sposób: „Robiłem sobie selfie”. Dlaczego nie został wtedy zatrzymany, pozostaje tajemnicą, twierdzą analitycy. Szufrycz przekonał członków obrony terrorystycznej, że to zdjęcie ma potwierdzić, że przebywa w stolicy pomimo walk na jej obrzeżach.
Ciekawe jak wytłumaczy pochodzenie znalezisk odkrytych przez SBU w pierwszych godzinach poszukiwań? Wstążki św. Jerzego, medale, dwugłowe orły, ordery i tunika. Świadectwa „Dowódcy Zwycięstwa”, „Weterana Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej”, liczne certyfikaty i listy uznania „za zasługi” od Rosji.
Ale najważniejsze jest to, że podczas przeszukań u Szufrycza znaleziono dokument ze schematem autonomii dla obwodów donieckiego i ługańskiego. Jest on datowany na lipiec 2014 roku, podpisany przez Szufrycza i Medwedczuka. Przewiduje zmianę nazwy tych regionów na tak zwane „kraje”, szeroką autonomię, wybory oraz utworzenie odrębnego rządu i parlamentu. Co ciekawe, w lipcu 2014 roku Szufrycz publicznie oświadczył, że obaj jego synowie pójdą walczyć w ATO, jeśli zostaną wezwani. Jednocześnie przygotowywał dokumenty, które podważały suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy.
W 2022 roku telewizyjne „Schematy” odkryły, że rodzina Nestora Szufrycza posiadała działki i rezydencję na południowym wybrzeżu Krymu, które zostały nabyte w 2013 roku. Po aneksji nieruchomość ta została zarejestrowana zgodnie z prawem rosyjskim. Ponadto rodzina deputowanego kupiła tu nieruchomość nawet po aneksji.
Status deputowanego nie przeszkodził Nestorowi Szufryczowi i jego rodzinie w ciągu dziesięcioleci w zdobyciu milionów dolarów bogactwa i luksusowych nieruchomości. Szufrycz ostrożnie przeniósł większość swojego majątku do firm-przykrywek. Prawdopodobnie wiedział, że nadejdą czasy, kiedy wszystko, co zdobył, może zostać skonfiskowane.
Czy można powiedzieć, że nadchodzi moment, w którym majątek zostanie skonfiskowany na potrzeby Sił Zbrojnych, a Szufrych trafi za kratki? Być może nawet dożywotnio, bo artykuł „zdrada stanu” przewiduje taką karę. Ale nie powinniśmy ograniczać się tylko do Szufrycza: jest on tylko częścią dużej sieci agentów FSB, która nadal działa na terytorium Ukrainy i szkodzi jej.
Wiktoria Czyrwa
Photo by Steve Gale on Unsplash