Boom na ukraińskie drony

1 sierpnia 2023. Liczba ukraińskich dronów rośnie. Fakt, że już skutecznie docierają do rosyjskiej stolicy daje dodatkowe zachęty do rozwijania produkcji własnych bezzałogowych statków powietrznych.

W porównaniu z ubiegłym rokiem produkcja niektórych kategorii dronów w Ukrainie wzrosła 100.krotnie. Zaprojektowanych 40 ukraińskich UAV przeszło procedurę certyfikacji i już są na nie zamówienia rządowe. Rok temu takich konstrukcji było tylko 7.

Na wniosek Sił Zbrojnych Ukrainy od początku roku zakontraktowano prawie 1600 dronów za 3,3 mld UAH. Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow powiedział, że w Ukrainie rozpoczął się „prawdziwy boom” w produkcji dronów.

Pierwsza wicepremier i minister gospodarki Julia Swirydenko zauważa: „Dla Ukrainy produkcja i dostawa jakiejkolwiek broni na linię frontu to kwestia ratowania życia naszych obrońców i obywateli. Ostatecznie jest to kwestia zwycięstwa. Znamy potrzeby linii frontu, tj. rzeczywistą wielkość rynku. Musimy też zrozumieć, ile krajowi producenci są dziś gotowi wyprodukować, jakie wąskie gardła uniemożliwiają im zwiększenie produkcji i jakie działania musi podjąć rząd, aby rozwiązać wszystkie problemy”.

Co przyczyniło się do ożywienia na rynku produkcji dronów? Eksperci twierdzą, że impulsem była decyzja rządu o uproszczeniu procedury dla projektantów i producentów broni. Zgodnie z dokumentem, procedura wprowadzania produktów do użytku zajmuje kilka tygodni, wraz z zawarciem kontraktów rządowych. Wcześniej proces ten mógł trwać od dwóch do trzech lat.

Ponadto, według premiera Denysa Szmyhala, ukraiński rząd uregulował kwestię zysków dla krajowych dostawców obronnych. W związku z tym mają oni teraz takie same prawa jak zagraniczni producenci UAV. „Rząd przeznaczył w tym roku 40 mld UAH na inwestycje w ukraińskich producentów dronów. Wyeliminowaliśmy bariery celne dla importu części zamiennych i komponentów. Podnieśliśmy udział w zyskach producentów UAV do 25 proc., a także podjęliśmy decyzję, która ułatwi masową produkcję amunicji do dronów” – powiedział Denys Szmyhal. Wcześniej zysk nie mógł przekroczyć 1 proc., co w żaden sposób nie stymulowało producentów dronów.

Według Mychajło Fedorowa, ministra transformacji cyfrowej Ukrainy,  drony mają ogromne znaczenie w wojnie, ponieważ jest ona w rzeczywistości wojną technologiczną. Dlatego kraj powinien jak najszybciej rozwijać tę gałąź technologii wojskowej, tworząc nowe drony i ulepszając istniejące modele.

Na rynku działa ponad 100 firm produkujących drony. Ale to nie wystarczy. Wojsko potrzebuje tysięcy dronów FPV, ponieważ są one szybkie, dokładne, zwrotne i niszczą wiele rosyjskiego sprzętu.

Dowódca ukraińskich sił zbrojnych Denys Jarosławski wyjaśnia: „UAV są teraz w stanie ewakuować rannych, transportować ładunki bojowe, prowadzić nadzór i uderzać w cele. Drony mogą robić wszystko. A jeśli zastąpimy jednego żołnierza tysiącem dronów, będzie to już korzystne. Ponieważ drona można naprawić, można wyprodukować nowego, ale nie można przywrócić człowieka”.

Volodymyr Yatsenko, współzałożyciel Monobanku i producent drona Dovbush, ogłosił nagrodę w wysokości 20 milionów UAH dla producentów, których drony dotrą do Placu Czerwonego. Jego zespół pracuje obecnie nad dronem, który może pokonać odległości od 500 do 1000 km. Możliwe, że ktoś jednak wygra nagrodę, ponieważ odległość od Moskwa-City do Placu Czerwonego wynosi zaledwie 10 kilometrów.

Pozostaje jeszcze problem wyposażenia dronów, gdyż w tym zakresie jesteśmy uzależnieni od dostaw z Chin. Analitycy wojskowi twierdzą jednak, że Ukraina jest w stanie osiągnąć ponad 70 proc. własnych komponentów w UAV. Ukraińskie drony zostały już uznane za innowacyjne na rynku międzynarodowym.

Ze względu na fakt, że ukraińskie UAV są oparte na sztucznej inteligencji, są w stanie skutecznie pokonywać przeszkody, takie jak oddziały wojny elektronicznej. I nawet jeśli operator straci komunikację z dronem z powodu zakłóceń elektronicznych, dron AI nadal dociera do celu. Ponadto sztuczna inteligencja pozwala dronom trafiać nie tylko w statyczne cele o określonych współrzędnych, ale także w cele ruchome, co stanowi rewolucyjne ulepszenie wszystkich istniejących dronów.

Głównym handicapem ukraińskich firm dronowych jest to, że ściśle współpracują z wojskiem na linii frontu. To pozwala im testować drony, a następnie dostosowywać je i ulepszać w zależności od potrzeb dyktowanych przez pole bitwy. Eksperci zauważają, że ukraińskie drony nie tylko szpiegują okupantów, ale także skutecznie ich niszczą.

Ukraina stoi teraz przed niezwykle trudnym zadaniem – zdobycia przewagi na niebie, biorąc pod uwagę, że Rosja ma znacznie większe możliwości i zdolności produkcyjne i nadal przewyższa Ukrainę pod względem samolotów, artylerii, amunicji i siły roboczej. Dlatego produkcja dronów na Ukrainie, jak trafnie ujął to Mychajło Fedorow, to „całodobowy wyścig technologiczny”.

Wiktoria Czyrwa
Photo by KAL VISUALS on Unsplash

Facebook
Twitter
LinkedIn