Import energii czy generatory?

13 stycznia 2023. Ukraiński podjął uchwałę, której celem jest zapewnienie nieprzerwanych dostaw energii elektrycznej odbiorcom przemysłowym importującym energię elektryczną z UE.

Zdaniem analityków, import ma stać się jednym z narzędzi zmniejszenia deficytu mocy wytwórczych w systemie energetycznym Ukrainy. Obecnie uzgodnione są przepływy handlowe między krajami UE a Ukrainą (wraz z Mołdawią), które wynoszą 0,7 GW w nocy i 0,6 GW w ciągu dnia. Wolumeny te nie wystarczą do pełnego pokrycia deficytu mocy w godzinach szczytu wieczornego, ale zaangażowanie importu znacznie zmniejszy wielkość niezbilansowania.

W przypadku wielu przedsiębiorstw przemysłowych, które potrzebują nieprzerwanego zasilania, konieczne są jakieś gwarancje dostaw. Uchwała wprowadza rozwiązania na okres do 30 kwietnia 2023 roku.

Aby uniknąć manipulacji, harmonogramy godzinowych wyłączeń nie będą stosowane wobec firmy, jeżeli importuje nie mniejsze ilości energii niż własne zużycie we wrześniu 2022 r. – czyli przed wprowadzeniem przymusowych ograniczeń w dostawach energii elektrycznej.

Gwarancje dla importerów energii elektrycznej z UE pozwolą na redystrybucję uwolnionych mocy wytwórczych Ukrainy, zmniejszając tym samym liczbę odłączanych abonentów.

Jest jeszcze jeden powód, dla którego importerzy potrzebują solidnych gwarancji. Faktem jest, że rynkowe ceny energii elektrycznej „dzień do przodu” w krajach UE są dwa, a nawet trzy razy wyższe niż w Ukrainie. Czy więc przedsiębiorstwa przemysłowe powinny podejmować ryzyko i kupować drogi prąd za granicą, skoro nie ma gwarancji, że zakład energetyczny nie przerwie dostaw prądu zgodnie z harmonogramem? Nie ma znaczenia w jakim schemacie – planowym czy awaryjnym to się odbędzie.

Import energii elektrycznej z Europy do Ukrainy rozpoczął się. To raczej eksperyment. Jeśli wyniki będą pozytywne, wolumeny wzrosną. Poinformował o tym minister energii Herman Haluszczenko. Ukraina ma techniczne możliwości importu do 800 MW energii elektrycznej z Europy. Minister zaznaczył, że możliwe wielkości importu będą uzależnione od sytuacji z remontami bloków i ich wejściem do systemu elektroenergetycznego w najbliższych dniach.

„Dzisiaj stoi przed nami zadanie stworzenia możliwości nieprzerwanej pracy dla naszych przedsiębiorstw i zapewnienia marginesu bezpieczeństwa systemu energetycznego w warunkach regularnych ataków państwa terrorystycznego na obiekty struktury energetycznej, ponieważ konieczne jest aby gospodarka działała” – powiedziała pierwsza wicepremier, minister gospodarki Julia Swirydenko. I potwierdziła, że ​​przedsiębiorstwa, które będą importować energię elektryczną, będą chronione przed planowymi wyłączeniami w ramach limitów zakupionej energii.

Ale zdaniem biznesu, choć uchwała Gabinetu Ministrów była nieco opóźniona. W końcu 85 proc. przedsiębiorstw wydało już niemałe pieniądze na zakup potężnych generatorów. Tylko w ciągu 11 miesięcy 2022 roku na Ukrainę sprowadzono 354 tys. generatorów o łącznej mocy ponad 1 GW, co odpowiada jednemu blokowi Chmielnickiej Elektrowni Jądrowej.

Niestabilne dostawy energii elektrycznej w ostatnich dwóch miesiącach ubiegłego roku były powodem zmiany grafiku pracy  66 proc. firm. 40 proc. przedsiębiorstw zostało zmuszonych do ograniczenia produkcji. Kolejne 12 proc. zgłosiło zamknięcie niektórych biur, oddziałów i punktów sprzedaży detalicznej. Takie dane upublicznili specjaliści Europejskiego Stowarzyszenia Biznesu.

Przedstawiciele biznesu wciąż nie rozumieją, jakie będą skutki rządowej uchwały?  Skarżą się, że mechanizmy zakupu importowanej energii elektrycznej nie są szczegółowo opisane.

Stowarzyszenie Dostawców Zasobów Energii ma na to odpowiedź. Prezes Zarządu Stowarzyszenia Wasyl Honczaruk wyjaśnia: „Biznes może przyjść z komercyjną propozycją dostawy energii elektrycznej z importu. Muszą dokonać zmian w obecnych umowach: podpisać dodatkową umowę, zmienić warunki płatności i kosztów.” Nie jest to bardzo trudna procedura.

Podczas gdy przemysłowcy i przedsiębiorcy szczegółowo badają nowe regulacje, wielu z nich pokłada większe nadzieje w generatorach. Bo żadna uchwała rządu nie gwarantuje, że Rosjanie znowu nie zniszczą systemu energetycznego Ukrainy.

Wiktoria Czyrwa
Photo by Thomas Kelley on Unsplash

Facebook
Twitter
LinkedIn