7 marca 2022. Nie ma weekendu na wojnie, zaś nowy tydzień dla Charkowa rozpoczął się od potężnego masowego ostrzału. Noc była gorąca jak zawsze. Rosyjscy okupanci mają za zadanie otoczyć miasto Bohatera Ukrainy i całkowicie zniszczyć infrastrukturę naszego megapolis- napisał Wołodymyr Czystylin, nasz przyjaciel z Charkowa, dziennikarz obywatelski, lider charkowskiego Majdanu w 2014 roku.
„Dlatego wróg kieruje dużą część lotnictwa wojskowego na Charków. Nad miastem prawie ciągle jest 5 −7 wrogich samolotów, napastników i niszczycieli, którzy systematycznie bombardują dzielnice mieszkaniowe i ludność cywilną.
To już nie jest tajemnicą, że często zrzucają zakazane bomby kasetowe i bomby próżniowe.
Dziesiątki mieszkańców Charkowa umiera codziennie z powodu zbrodni przeciwko ludzkości i za przyzwoleniem Zachodu (wyjaśnienie: tak właśnie napisał „при потуранні Заходу гинуть десятки харків’ян”).
Dlatego ludzie dobrej woli na całym świecie powinni domagać się zamknięcia nieba nad Ukrainą, zapewnienia nowoczesnych środków obrony powietrznej i, wreszcie, pomocy nowoczesnymi samolotami do obrony. Potrzebujemy ich w najbliższych dniach. W przeciwnym razie Charków zostanie cynicznie i planowo zniszczony.
To, co robi dzisiaj Rosja to nie tylko wojna, ale prawdziwe ludobójstwo.
Według oficjalnych danych:
<<Około 300 ratowników wyjeżdżało ponad 60 razy do gaszenia pożarów i ratowania z gruzów w różnych obiektach regionu charkowskiego. Bombardowanie wywołało pożary na dużą skalę, które objęły 21 budynków w centralnej części miasta: 11 budynków zostało zniszczonych lub częściowo zniszczonych na ulicach Girszman, Czernyszewskiego, Alczewskiego, Myronositskiego.
Pożarem objęła również szkoła muzyczna na Nabrzeżu Gimnazyjnym, domy mieszkalne na pasie Karbiszewa, domy mieszkalne wielopiętrowe, akademiki studenckie oraz przychodnię lekarską przy Prospekcie Moskiewskim. Na Majdanie Bohaterów Niebiańskiej Sotni spłonęły cztery budynki mieszkalne.
Podczas gaszenia i rozbiórki pożaru ratownicy ewakuowali ponad 200 osób. Spod ruin wydobyto ciała ośmiu osób.>>
W tym samym czasie wróg ostrzeliwuje z wyrzutni rakietowych <> i bezskutecznie próbuje przebić się różnymi drogami do centrum Slobozhanske (wyjaśnienie: miejscowość na północny wschód od Charkowa).
Zdemoralizowany i zmęczony agresor nie jest w stanie pokonać Sił Zbrojnych Ukrainy. Gdy tylko osiągniemy zdolności w powietrzu, sytuacja natychmiast się zmieni.
Czas pracuje dla nas. Sankcje idą jedna za drugą. Okupanci coraz częściej tracą ludzi i sprzęt. Według Pentagonu Rosja użyła już 95 proc. swoich sił i zasobów, a nie znaczącego postępu w inwazji. Nawet doświadczeni generałowie NATO są zaskoczeni duchem walki ukraińskich bojowników.
Charków to żelazobeton, a ludzie to krzemień. Czyli siła, na którą każdy zasługuje, by wytrzymać to piekło.
Wierzcie w nasze wojsko, wspierajcie się nawzajem, módlcie się za Ukrainę!”