9 czerwca 2021. Choć Rada Najwyższa uchwaliła ustawę przywracającą kary więzienia dla urzędników składających fałszywe deklaracje majątkowe, prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że jej nie podpisze.
„To nie jest to, czego oczekują Ukraińcy, to nie to, co im obiecałem”- ocenił prezydent.
Jak nie to, to co?
Deputowani wprawdzie przegłosowali w drugim czytaniu projekt ustawy nr 4651 zainicjowany przez prezydenta, lecz osłabili system deklarowania i karania za deklaracje niezgodne z prawdą. Zmieniono proponowany przez prezydenta zakres deklaracji majątkowej- wyłączono z niej majątek będący w posiadaniu członków rodziny zgłaszającego. Pozwoliłoby to urzędnikom przepisywać drogie samochody, mieszkania, na przykład, do swojego małżonka, który- według niego- odmawia dostarczenia mu dokumentów na temat tego majątku. W konsekwencji urzędnik mógłby nie zgłosić- z powodów niezależnych od niego- składników majątku. W takiej sytuacji, według deputowanych, urzędnik nie byłby też ścigany za naruszenie prawa.
Prezydent wyjaśnia, że system elektronicznych deklaracji majątkowych był wymogiem Unii Europejskiej, związanym z wprowadzeniem systemu bezwizowego dla Ukrainy. „Nasze zobowiązania te są nadal monitorowane, więc nie mogę zagrozić jednemu z głównych osiągnięć na drodze do integracji z UE – systemowi bezwizowego” – dodał prezydent.
(Red.)