3 października 2025. W Ukrainie tworzy się Krajowa Instytucja Rozwoju — „bank banków”, który ma stać się kluczowym narzędziem odbudowy gospodarki. Jej misją będzie wspieranie biznesu w najbardziej ryzykownych obszarach, przyciąganie prywatnych inwestycji oraz uruchomienie systemu ubezpieczeń ryzyka wojennego.
Nowa instytucja powstanie na bazie Funduszu Rozwoju Przedsiębiorczości, dobrze znanego z programu „5-7-9%”, ale otrzyma znacznie szerszy mandat. Jej status to państwowa wyspecjalizowana instytucja z funkcjami „banku banków”, której zadaniem będzie odbudowa i transformacja strukturalna gospodarki dotkniętej wojną.
Działalność Instytucji ma regulować projekt ustawy nr 11238, który Rada Najwyższa rozpatrzy w drugim czytaniu. Dokument został przygotowany przez komisję finansową Rady Najwyższej i już 30 września otrzymał jednogłośne poparcie deputowanych.
„Projekt ustawy przewiduje pozyskanie środków prywatnych inwestorów i skierowanie ich na odbudowę gospodarki poprzez różne instrumenty finansowe, wspierając przede wszystkim małą i średnią przedsiębiorczość, która znalazła się w trudnych warunkach, ale posiada potencjał odbudowy i rozwoju” – zaznacza przewodniczący komisji i jeden ze współautorów projektu Danyło Hetmancew.
Autorzy ustawy podkreślają różnicę między Funduszem Rozwoju Przedsiębiorczości a nowym organem: jeśli Fundusz działał głównie poprzez dostępne kredyty, to KIR będzie pełnił rolę pośrednika finansowego między bankami a biznesem, udzielając kredytów i grantów, kompensując odsetki i koszty leasingu oraz składek ubezpieczeniowych. Główny akcent kładzie się na wsparcie małych i średnich przedsiębiorstw, które w trudnych warunkach wojny zachowują potencjał rozwoju, a także na pomoc firmom z regionów przyfrontowych, biznesowi relokowanemu i przedsiębiorstwom osób wewnętrznie przesiedlonych.
Kluczową nowością będzie uruchomienie pierwszego w Ukrainie systemu ubezpieczenia ryzyka wojennego dla przedsiębiorców. Pozwoli to rekompensować straty biznesu działającego na terenach przyfrontowych. Operatorem mechanizmu zostanie Agencja Kredytów Eksportowych (EKA), która otrzyma rozszerzone uprawnienia: nie tylko ubezpieczenie i reasekurację od ryzyka wojennego i politycznego, ale także wsparcie inwestycji w przemysł przetwórczy oraz projekty infrastrukturalne niezbędne dla rozwoju eksportu.
Indywidualni przedsiębiorcy (FOP) i firmy z regionów przyfrontowych będą mogli otrzymać odszkodowanie do 85% wartości uszkodzonego mienia lub kontraktu, z limitem 10 mln UAH dla jednego podmiotu. Koszt usługi wyniesie do 1% kwoty szkody. Rząd oczekuje, że mechanizm zostanie uruchomiony do końca roku.
Finansowanie KIR będzie pochodzić z budżetu państwa, emisji obligacji skarbowych, zagranicznych papierów wartościowych oraz wkładów organizacji międzynarodowych i prywatnych. Pakiet kontrolny akcji (51 proc.) będzie należał do państwa. Regulację sprawować będzie Narodowy Bank Ukrainy, który zyska prawo przeprowadzania inspekcji i określania ram działalności. To odróżnia KIR od Funduszu Rozwoju Przedsiębiorczości, który podlegał Ministerstwu Finansów.
Za przykład udanego modelu uznaje się Kredytowa Instytucja Odbudowy (Kreditanstalt für Wiederaufbau), powołaną w Niemczech w 1948 roku jako część Planu Marshalla. Stała się ona motorem powojennej odbudowy. Władze Ukrainy oczekują, że KIR odegra podobną rolę, łącząc zasoby państwowe i kapitał prywatny dla finansowania projektów krytycznie potrzebnych gospodarce, lecz nieatrakcyjnych dla podmiotów rynkowych. Wzorów działania dostarcza także polski Bank Gospodarstwa Krajowego.
„Krajowa Instytucja Rozwoju stanie się nie tylko nową strukturą, ale niezbędnym elementem efektywnego wykorzystania zasobów i wsparcia biznesu tam, gdzie kapitał prywatny nie działa” – podkreśla Danyło Hetmancew. Jego zdaniem to właśnie KIR ma być ukraińską odpowiedzią na wyzwania powojenne.