Rząd szuka pieniędzy

22 sierpnia 2024. Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina? Na to pytanie odpowiadali uczestnicy dyskusji zorganizowanej przez Centrum Strategii Ekonomicznej. Omówiono perspektywy pokrycia deficytu budżetu państwa do końca bieżącego roku oraz na rok następny. Bo w obliczu zmniejszającej się międzynarodowej pomocy Ukraina musi szukać własnych rezerw. Co proponują eksperci finansowi?

Ministerstwo Finansów opublikowało informację, że tegoroczny deficyt budżetu to ogromna suma – 500 mld UAH, czyli około 12 mld USD. To skłoniło Ministerstwo Finansów do przeniesienia 6 mld USD finansowania budżetowego z końca bieżącego roku na początek przyszłego. Powód jest banalny i przewidywalny – opóźnienie w napływie międzynarodowej pomocy.

Właśnie tę nierytmiczność pomocy należy uwzględnić podczas przygotowywania budżetu państwa na następny rok, twierdzi wiceminister finansów Olga Zykowa.

Obecnie roczne zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne wynosi około 38 mld USD. Pozytywnym faktem jest to, że już otrzymano 24,5 mld USD od UE, USA, Japonii, Kanady, Wielkiej Brytanii, Norwegii, Islandii. Czy wpłynie reszta, czyli 13,5 mld USD na zapewnienie płynności budżetowej i utrzymanie stabilności makrofinansowej, tego analitycy Centrum Strategii Ekonomicznej nie podejmują się przewidzieć. Jednak zapewniają, że Ukraina złożyła raport o spełnieniu wszystkich warunków otrzymania tych miliardów, więc może uznać to finansowanie za zagwarantowane.

Dzięki międzynarodowym wpłatom Ukraina może finansować wydatki, które nie są związane z obronnością. Deficyt w artykułach budżetu obrony trzeba będzie pokrywać wyłącznie z własnych zasobów. A one są bardzo ograniczone. W związku z tym ponownie poruszono temat podwyższenia podatków.

„Niestety, pewne zwiększenie stawek podatkowych jest potrzebne. Rząd Ukrainy słusznie zmienia swoją politykę wewnętrzną – powiedział Gavin Gray, szef misji MFW na Ukrainie. – Oczywiście wojna będzie trwała dłużej i przedłuży się na przyszły rok. To będzie miało swoje konsekwencje. Wydatki budżetowe będą rosły, nadzieje na szybkie odbudowanie trzeba będzie odłożyć”.

W Radzie Najwyższej odłożono rozpatrzenie projektów ustaw dotyczących możliwego podwyższenia podatków. Decyzję tę podjęto po spotkaniu z głównymi interesariuszami 31 lipca. Oznacza to, że głos biznesu został wysłuchany. Teraz rząd zastanawia się nad innymi opcjami zwiększenia wpływów do budżetu, w tym podwyższeniem stawki VAT. Eksperci przewidują, że do przyjęcia ostatecznej wersji potrzebny będzie czas i wszechstronne konsultacje rządu z biznesem. W komitecie ds. budżetu Rady Najwyższej uważa się, że teoretycznie wydatki budżetu państwa można zredukować o co najmniej 40 mld UAH. To oczywiście bardzo mała suma w porównaniu z deficytem 500 mld UAH.

Jednak sekretarz komitetu Wołodymyr Cabał zapewnia, że należy nadal poszukiwać dodatkowych środków.

Wskazał trzy możliwe sposoby uzyskania dodatkowych funduszy: przejście na rynkowe taryfy w energetyce, dodatkowe finansowanie z budżetów lokalnych oraz zwiększenie dyscypliny podatkowej, szczególnie jeśli zlikwiduje się wszystkie luki w optymalizacji podatkowej. W komitecie już obliczono, że to może przynieść budżetowi ponad 100 mld UAH. Tylko jak to zostanie przyjęte przez społeczeństwo, w odpowiednim komitecie Rady nie chcą przewidywać. Deputowani pamiętają reakcję na proponowany projekt ustawy o podwyższeniu podatków.

W Centrum Strategii Ekonomicznej przyznają, że bez podwyższenia podatków Ukraina nie poradzi sobie. Większość uczestników dyskusji opowiedziała się za zrównoważonym podejściem do tego wrażliwego zagadnienia. Dyrektorka departamentu analitycznego Dragon Capital, Olena Bilan, wzywa do skupienia się na środkach, które wyrządzą najmniejsze szkody zrujnowanej wojną gospodarce. Jednocześnie ekspertka zaproponowała rozważenie możliwości podwyższenia podatków od nadzwyczajnych zysków. Obciążenie podatkowe adresowane wyłącznie do „białego” biznesu będzie miało negatywne skutki i na pewno nie przyczyni się do zwiększenia wpływów do zbankrutowanego budżetu – podsumowała Olena Bilan.

Wiceminister finansów Olga Zykowa, odnosząc się do tych wypowiedzi, stwierdziła:

 „To, że przeszliśmy dwa i pół roku wojny bez podwyżki podatków, to wyjątkowy przypadek dla kraju prowadzącego wojnę.”

Nie ma jeszcze mowy o zakończeniu wojny. Jednak już teraz należy szukać sposobów na wykorzystanie 50 mld USD z zamrożonych aktywów Rosji, które chce przekazać Zachód. „Chcemy korzystać z tych funduszy bez ograniczeń co do kierunków i prowadzimy w tej sprawie rozmowy z partnerami” – podsumowała wiceminister.

Oczywiście sam proces negocjacji nieco się skomplikuje, ponieważ niektórzy zachodni politycy nalegają, aby cała suma 50 mld USD lub przynajmniej znacząca jej część została przeznaczona na zakup broni dla Ukrainy oraz na rekompensatę krajom ich wydatków związanych z pomocą dla Ukrainy. W związku z tym, ukraiński budżet może nic nie otrzymać z zamrożonych aktywów Rosji.

Uczestnicy dyskusji omówili również perspektywy finansowania deficytu budżetu państwa w 2025 roku.

Ministerstwo Finansów szacuje zapotrzebowanie na międzynarodowe wsparcie finansowe na poziomie 18,2 proc. PKB, czyli 35 mld USD. Jednak MFW oszacował taką potrzebę jedynie na 22,7 mld USD. Ukraina będzie więc musiała przeanalizować swoje perspektywy i kontynuować poszukiwanie pieniędzy.

Wiktoria Czyrwa
Photo by Giorgio Trovato on Unsplash

Facebook
Twitter
LinkedIn