Rosyjskie aktywa i prywatyzacja

2 lutego 2024 r. Witalij Kowal, prezes Funduszu Mienia Państwowego, udzielił wywiadu portalowi LIGA.net. Jest to jego pierwsza poważna komunikacja z prasą po dwóch miesiącach urzędowania. Szereg kwestii prywatyzacyjnych dotyczy przede wszystkim skonfiskowanych aktywów Rosjan- powiedział Kowal.

Ukraina ma wystarczająco dużo aktywów objętych sankcjami. Istnieją zarówno małe, takie jak miejsca parkingowe, skonfiskowane mieszkania lub lokale niemieszkalne, jak i duże obiekty. Wśród nich prezes Funduszu wymienia Demuriński Kompleks Wydobywczo-Przetwórczy, Aerok LLC, zakład budowy maszyn w Sumach i inne. Kompleks gazobetonowy Aeroc, który należał do jednego z największych rosyjskich deweloperów, Andrieja Mołczanowa, może stać się jedną z najbardziej atrakcyjnych działek w tegorocznej sprzedaży, zapewnia Kowal. Podkreślił, że Fundusz wybrał i realizuje właściwą politykę: wszystkie rosyjskie aktywa powinny działać na korzyść Ukrainy.

Wpływy z aktywów objętych sankcjami trafią do Funduszu Likwidacji Konsekwencji Zbrojnej Agresji Rosji. „Jak dotąd nie mamy jasnego konkretnego planu, ale rozumiemy, że im więcej aktywów sprzedamy, tym lepiej”podkreślił Kowal.

Wszystkie aktywa związane z krajem-agresorem muszą zostać sprzedane w przejrzysty i otwarty sposób w drodze aukcji. Zadaniem SPFU jest nie tylko sprzedaż aktywów należących niegdyś do rosyjskich właścicieli, ale także znalezienie proukraińskich biznesmenów, którzy mogą uruchomić produkcję i stworzyć nowe miejsca pracy, co przyczyni się do rozwoju terytoriów.

Prywatyzacja mała i wielka

Witalij Kowal podał statystyki dotyczące liczby dużych i małych obiektów  planowanych do prywatyzacji w tym roku. Oczywiście na liście obiektów dominują te związane z „małą prywatyzacją „. Jest ich prawie 1500. To przede wszystkim przedsiębiorstwa wydobycia torfu, zakłady piekarnicze, hotele, centra eksperckie i techniczne Państwowej Służby Pracy, eksperymentalne zakłady protetyczne i ortopedyczne, a także inne obiekty modernizacji i odtworzenia produkcji oraz przeprofilowania, tzw. brownfields. Natomiast lista „wielkiej” prywatyzacji obejmuje 18 obiektów.

Fundusz planuje uzyskać z prywatyzacji 4 mld UAH, które zostaną wykorzystane do zasilenia budżetu państwa. Czy ta kwota jest realistyczna? Urzędnik twierdzi, że jest to całkiem realne, biorąc pod uwagę pozytywną dynamikę pierwszych tygodni roku.

Odeski Zakład Portowy znajduje się na liście dużych celów prywatyzacyjnych. Dziennikarze zapytali o jego los. „Z inżynieryjnego punktu widzenia jest to jedno z najlepiej zaprojektowanych przedsiębiorstw. Pomimo tego, że ma 45 lat, nadal jest bardzo nowoczesny. OZP jest cały czas w orbicie zainteresowań zarządu Funduszu” – odpowiedział. Wyjaśnił, że obecnie SPFU nie wyklucza możliwości rozszerzenia działalności zakładu portowego. Jednak, aby uruchomić przedsiębiorstwo w jego podstawowej działalności, potrzebny jest element bezpieczeństwa, dodał Kowal. Brak ubezpieczenia od ryzyka wojny powstrzymuje zarówno ukraińskich, jak i zagranicznych inwestorów.

Mity prywatyzacyjne

Twierdzono, że podczas wojny na pełną skalę prywatyzacja zostanie zatrzymana do czasu zakończenia wojny. „Obaliliśmy ten mit”-mówi Witalij Kowal. „Przedsiębiorstwa są sprzedawane i to po dobrych cenach. Rynek sam reguluje wartość naprawdę obiecujących obiektów. Dlatego mamy przykłady aukcji, na których cena wywoławcza partii, która jest równa jej wartości księgowej, wzrosła dziesięciokrotnie. Mit, że Fundusz sprzedaje przedsiębiorstwa za bezcen, nie ma podstaw”- argumentował.

Podczas licytacji budynku niemieszkalnego we Lwowie cena wzrosła siedmiokrotnie, W przypadku przetargu Przedsiębiorstwa Rolnego „Fundusz Ziemski” cena aktywów wzrosła ponad pięciokrotnie – od początkowych 8,5 mln UAH do zwycięskich 43,1 mln UAH.

Fundusz majątkowy

Witalij Kowal powiedział, że suwerenny fundusz majątkowy jest na etapie tworzenia. „Obecnie studiujemy modele innych krajów. Szukamy symbiozy różnych modeli. Przeprowadziliśmy konsultacje z francuską spółką holdingową, która jest lokalnym odpowiednikiem SPFU i posiada ponad 80 francuskich przedsiębiorstw państwowych. Analizujemy doświadczenia norweskie i polskie. Przyglądamy się nawet, jak to działa na Bliskim Wschodzie. Nawiasem mówiąc, tam główny dochód państwowych funduszy majątkowych pochodzi ze sprzedaży ropy naftowej. Musimy znaleźć własne możliwości generowania dochodów dla państwa” – wyjaśnił Kowal.

Dodał, że ważne jest, aby SPFU przeprowadził procedurę sortowania lub filtrowania, która zidentyfikuje przedsiębiorstwa strategiczne dla Ukrainy i generujące dochód. Takie obiekty będą kandydatami do suwerennego funduszu majątkowego.

Gwarancje dla inwestorów  

Kowal wyjaśnił szczegółowo, jak osobiście postrzega takie gwarancje i możliwość ich praktycznego wdrożenia.

„Dziś wyraźnie rozumiemy, że ważne jest posiadanie gwarancji dla inwestorów. Są one podzielone na dwa elementy. Pierwszym z nich jest fizyczne bezpieczeństwo nieruchomości. Chodzi o ryzyko ubezpieczeniowe. Tutaj współpracujemy z Agencją Kredytów Eksportowych, która może zapewnić międzynarodowym inwestorom ubezpieczenie ich działalności na Ukrainie. Jest to ubezpieczenie od ryzyka wojny zapewniane przez Międzynarodową Agencję Gwarancji Inwestycyjnych Banku Światowego. Drugą kwestią są rządy prawa. Tutaj Fundusz działa tak przejrzyście, jak to tylko możliwe” – powiedział szef Funduszu.

W lutym Fundusz Mienia Państwowego Ukrainy ogłosił 44 aukcje internetowe na prywatyzację mienia państwowego. Jak zwykle, aukcje odbędą się w systemie Prozorro. Łączna cena wywoławcza wszystkich obiektów wynosi około 48 mln UAH.

Wiktoria Czyrwa
Photo by Michal Czyz on Unsplash

Facebook
Twitter
LinkedIn