24 listopada 2023. Ukraińcy, których stać na drogie samochody, nie chcą zadowalać się „prostą” tablicą rejestracyjną. Wolą wyróżniać się na drodze i wybierają „atutowe” cyfry lub litery. Od teraz za indywidualne tablice trzeba będzie zapłacić więcej.
Niedawno weszła w życie uchwała Gabinetu Ministrów Ukrainy o zmianie ceny płatnych tablic rejestracyjnych dla niektórych kategorii pojazdów. Rząd wziął pod uwagę rosnący popyt i ograniczoną podaż. Od teraz ci, którzy chcą jeździć samochodem z indywidualnymi numerami rejestracyjnymi, będą musieli zapłacić dziesiątki tysięcy hrywien. Które tablice cieszą się największym popytem?
Obecnie w Ukrainie istnieją trzy rodzaje tablic rejestracyjnych:
- państwowe;
- państwowe z określoną kombinacją cyfr;
- indywidualne.
Najbardziej popularne wśród kierowców są płatne numery, które zawierają następującą kombinację: 0001, 0007 i 7777. Od teraz trzeba będzie za nie zapłacić 80 000 UAH. Cztery identyczne cyfry, z wyjątkiem 6666 i 7777, będą kosztować 50 000 UAH. Taka sama kwota będzie wymagana od kierowców za kolejne kombinacje cyfr od 0002 do 0005, 0008 i 0009. Dwie kolejne pary tych samych cyfr będą kosztować 15 tysięcy UAH.
Według statystyk w 2023 r. wydano 128 000 tablic rejestracyjnych z określonymi kombinacjami, a 752 000 tradycyjnych. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że 7777 pozostaje najpopularniejszą kombinacją wśród tablic rejestracyjnych. Najwyraźniej kierowcy uważają siódemkę za magiczną liczbę, która przynosi szczęście. W 2023 roku zakupiono ich 1110. Popyt na 6666 jest niższy – 206 tablic, najprawdopodobniej z powodu przesądów religijnych. Dlatego koszt „szóstek” spadł – taki numer można kupić za 10 tysięcy UAH.
Pomimo ogromnej popularności tablic rejestracyjnych z określoną kombinacją cyfr, ich liczba jest ograniczona. Jeden region może mieć maksymalnie 144 jednostki w każdej kombinacji. Jak wyjaśniło Główne Centrum Serwisowe MSW, w obwodzie kijowskim są właśnie 144 tablice rejestracyjne z kombinacją 7777. A popyt na nie jest wysoki.
Ci, którzy mają dodatkowe pieniądze i dużo wyobraźni, umieszczają na swoich samochodach „spersonalizowane” tablice rejestracyjne zamiast kombinacji liczb.
„Kolka”, „Lalka”, „Dziadek”, „Hetman”, „Dzik”, „Dembel”, „Koza Teściowa”, a nawet „Orgazm”. Takie tablice rejestracyjne mają mieszaną reputację wśród kierowców. Jednak sami właściciele samochodów uważają, że nietypowe tablice rejestracyjne przyciągają szczęście i świadczą o sukcesie. „Ogólnie rzecz biorąc, płatne tablice rejestracyjne to opłacalna inwestycja w prestiż. Fajne tablice to status, sygnał dla posterunków policji, złodziei i sąsiadów, że masz powiązania w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i lepiej zostawić cię w spokoju” – mówi Artem, kierowca z Kijowa. Mężczyzna jest przekonany, że kierowcy z fantazyjnymi tablicami rejestracyjnymi mają przewagę na drogach.
Ukraina zakazała zamawiania i produkcji tablic rejestracyjnych zawierających symbole związane z wojną Rosji na Ukrainie. W szczególności chodzi o litery „Z” i „V”. Centrum obsługi MSW wyjaśnia, że używanie tych znaków wiąże się z symboliką rosyjskiej inwazji. Dlatego zabronione jest używanie tych liter osobno, a także w słowach pisanych cyrylicą, zamiast „Z”, „S”, „V”, „F”. Ponadto zakaz dotyczy również napisów i obrazów, symboli komunistycznego reżimu totalitarnego lub nazistowskiego reżimu totalitarnego.
„Ukraińskie tablice rejestracyjne nie mogą zawierać emblematów organów państwa terrorystycznego i sił zbrojnych Rosji: Armii, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej, Strategicznych Sił Rakietowych itp.”- oświadczyło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Zabronione jest również umieszczanie na tablicach rejestracyjnych napisów takich jak „KUZBAS”, „ZAPOBEDU”, „ZAPRAVDU”, ale dozwolone są napisy takie jak „VICTORY”, „ZORRO”, „PIZZA”.
„W żadnym wypadku tablica rejestracyjna nie może zawierać obscenicznych, obraźliwych lub dyskryminujących napisów. Jeśli to widzieliście, jest to nielegalne. Być może takie tablice rejestracyjne zostały po prostu wykonane w sposób rzemieślniczy, to też się zdarza. Nie są one nigdzie rejestrowane. Ogólnie rzecz biorąc, spersonalizowany numer jest rejestrowany jako dodatkowy numer do głównego” – powiedziano w Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, które wydaje indywidualne tablice rejestracyjne.
Eksperci Centrum tłumaczą, że piękna tablica rejestracyjna to element, na który ludzie zwracają uwagę i który zapamiętują. O to właśnie chodzi: celebryci i biznesmeni korzystają z takich udogodnień, a na samochodach firmowych montuje się je dla dodatkowej reklamy i kreowania wizerunku.
Na przykład producent, prezenter telewizyjny programu „Karaoke na Majdanie” Igor Kondratyuk otrzymał numer „Karaoke”, a piosenkarz Witalij Kozłowski ma znak „Szekspir”, który został mu podarowany przez fankę. Deputowani kijowskiej rady miejskiej również mają takie znaki – na przykład Oleksandr Pabat ma numer „Tank”.
Artysta Sergey Poyarkov wolał po prostu napisać swoje imię na tablicy rejestracyjnej. „Mam dwa samochody, czarny i żółty, jeden z cyrylicznym napisem <<Поярков>>, a drugi z <<Пояrков>>, z jedną literą po łacinie. Spersonalizowana tablica rejestracyjna jest sposobem wyrażania siebie. Częścią mojego zawodu jest reklama, więc dlaczego nie miałbym również reklamować się swoim samochodem” – podsumował Poyarkov.
Niektórzy kierowcy uważają jednak, że fajne i łatwe do zapamiętania tablice rejestracyjne mogą zaszkodzić właścicielowi samochodu. W końcu jeśli naruszy on przepisy ruchu drogowego, łatwiej jest zapamiętać numer, aby zgłosić wykroczenie policji drogowej. Z drugiej strony, czego mają się obawiać tacy kierowcy? W końcu, jeśli może zapłacić 80 000 UAH za indywidualną tablicę rejestracyjną, z pewnością znajdzie kilkaset lub tysiąc hrywien, aby zapłacić mandat.
Wiktoria Czyrwa
Photo by Daria Medvedeva on Unsplash