HUR głównym koszmarem Rosjan

7 września 2023. Ukraina obchodzi Dzień Wywiadu Wojskowego. Z tej okazji szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa obrony Ukrainy (HUR) Kyryło Budanow, którego nazwisko stało się znane na całym świecie, otrzymał nowe gwiazdki na naramiennikach. Prezydent awansował go do stopnia generała porucznika. 

Podczas pełnoskalowej wojny, prawie co tydzień, Wywiad Wojskowy Ukrainy był „dostawcą dobrych wiadomości”. Przeprowadza unikalne operacje, które wywołują silną reakcję w społeczeństwie. Wszystkie operacje wywiadu wojskowego Ukrainy dowodzą jednego – wróg nie może się nigdzie ukryć i nic nie może go uratować. A wojna stopniowo przenosi się na terytorium agresora.

Eksplozje w tym czy innym rosyjskim mieście stały się niemal codziennością, a mieszkańcy skarżą się na nieznane drony. Można je usłyszeć w Biełgorodzie, Briańsku, Kursku, Rostowie nad Donem, Pskowie, a nawet w Moskwie i regionie moskiewskim. Wiele szczegółów pozostaje tajnych, ale jasne jest, że to ukraiński wywiad wykonuje skomplikowaną i wyrafinowaną pracę.

Oficerowie wywiadu wykonują niezwykle odpowiedzialną misję – zdobywają informacje o planach wroga, sabotażu, operacjach i rozmieszczeniu wojsk. Wywiad pozwala nam słyszeć i widzieć wroga, przewidywać ruchy sił zbrojnych oraz określać mocne i słabe strony wroga.

„Dziś cały świat obserwuje nasze osiągnięcia i ufa nam i informacjom, które dostarczamy” – mówi szef HUR Kyryło Budanow. Przed inwazją był mało znany opinii publicznej. Pracował głównie w cieniu, co jest typowe, zwłaszcza dla wywiadu wojskowego.

Budanow został szefem wywiadu wojskowego Ukrainy w wieku 34 lat. Podczas swojej kariery odniósł trzy obrażenia, w tym poważne. Ponadto doszło do dziesięciu zamachów na jego życie, z których pierwszy miał miejsce w 2016 roku. Rosyjskie wojska dwukrotnie próbowały zaatakować budynek HUR pociskami rakietowymi, aby zastraszyć i sparaliżować działania ukraińskich oficerów wywiadu wojskowego. Pierwszy atak miał miejsce w marcu 2022 roku, a ostatni pod koniec maja tego roku.

Pomimo niepowodzenia tego ataku, kremlowscy propagandyści szybko zaczęli twierdzić, że sam Budanow został „poważnie” ranny, a według niektórych wersji zabity. Szef wywiadu mówi, że nie przejmuje się próbami „polowania”. Według niego jest to dowód uznania ze strony wroga.

Rosyjskich agresorów najbardziej  irytuje godło ukraińskiego wywiadu wojskowego. Przedstawia sowę przebijającą terytorium Rosji i slogan „Sapiens dominabitur astris” ( mądry będzie rządził gwiazdami). W rzeczywistości nowy emblemat i slogan HUR kontrastują z emblematem rosyjskiego wywiadu wojskowego. Symbolem wywiadu agresora jest nietoperz, ofiara sowy, a jego slogan „Tylko gwiazdy są nad nami” jest bezpośrednio sprzeczny z ukraińskim sloganem.

„Inteligencja to nie tylko bohaterskie czyny i wyczyny, ale przede wszystkim ciężka, napięta codzienna praca, która wymaga wielkiego wysiłku, ciągłej wytrzymałości, woli, gruntownej wiedzy i umiejętności dla dobra państwa i interesów narodowych” – mówi Kyryło Budanow.

Jest wiele heroicznych czynów oficerów wywiadu wojskowego. W marcu 2022 r. żołnierze HUR wykonali pierwszy lot do zdobytego przez wroga Mariupola, aby pomóc obrońcom Azowstal. Była to ściśle tajna, niezwykle niebezpieczna operacja specjalna, mająca na celu ratowanie ukraińskich żołnierzy. Udało im się dostarczyć leki, prowiant i amunicję, a także ewakuować ciężko rannych. Była to bezprecedensowa operacja ratunkowa, która udowodniła, że dla ukraińskich zwiadowców nie ma misji niemożliwych.  

Inną głośną misją było lądowanie wywiadowców na Krymie w przeddzień tegorocznego Dnia Niepodległości. Wspólna operacja specjalna została przeprowadzona przez ukraińskich oficerów wywiadu przy wsparciu marynarki wojennej. Obrońcy zaangażowali się w walkę z jednostkami okupanta – wróg poniósł straty wśród swojego personelu, zniszczono wiele sprzętu wroga. Na ukraińskim Krymie ponownie powiewała flaga narodowa.

Cały świat mówi o operacji specjalnej GUR o kryptonimie „Sikorka”, w której udało się zwabić rosyjski śmigłowiec MI-8 na terytorium Ukrainy. Rosyjski pilot Maxim Kuzminov przekazał helikopter Ukrainie. Wcześniej przez sześć miesięcy pozostawał w kontakcie z ukraińskim wywiadem, przygotowując się do ucieczki z Rosji wraz ze śmigłowcem. Zachodnia prasa nie kryła zachwytu nad operacją ukraińskich oficerów wywiadu, ponieważ wywiad wojskowy Ukrainy nie tylko po raz kolejny udowodnił swój profesjonalizm, ale także zdołał odebrać Rosji śmigłowiec o wartości 14 milionów dolarów. Co ciekawe, zgodnie z obowiązującymi przepisami, rosyjski pilot otrzyma za swoje działania rekompensatę w wysokości 500 000 dolarów.

A jak nie chwalić ataku na bazę lotniczą w Pskowie? Cztery samoloty Ił-76 zostały uszkodzone podczas ataku dronów. Później wywiad wojskowy Ukrainy oświadczył, że cztery samoloty zostały zniszczone, a dwa kolejne uszkodzone.

Oznacza to, że wojna nieuchronnie wraca na terytorium Rosji. Do jej centrów decyzyjnych i baz wojskowych. Jest to naturalny i absolutnie sprawiedliwy proces: wróg musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności za wszelkie okrucieństwa na terytorium suwerennego kraju.

Dowódcy wywiadu wojskowego publikują szczegóły swoich udanych operacji specjalnych po fakcie. Jest jednak jeszcze jedna ważna misja, o której nie mówią. Komentując możliwość stworzenia ukraińskiego odpowiednika izraelskiego Mossadu, który między innymi jest w stanie dopaść wrogów państwa na całym świecie, szef wywiadu obronnego Ukrainy Kyryło Budanow powiedział: „Nie potrzebujemy tego. On już istnieje”.

Wiktoria Czyrwa

Facebook
Twitter
LinkedIn