Handel detaliczny z poprawką na wojnę

16 sierpnia 2023. Ukraińskie Stowarzyszenie Detalistów przeprowadziło badanie w oparciu o sprawozdania finansowe sieci detalicznych. Okazało się, że ich przychody w 2022 roku spadły o 20 proc. w porównaniu z przedwojennym rokiem 2021 – o prawie 300 mld UAH (z 1,44 bln UAH do 1,16 bln UAH).

I to bez uwzględnienia inflacji, która według oficjalnych danych wyniosła w ubiegłym roku 26,6 procent. Oznacza to, że rzeczywiste obroty sprzedawców detalicznych spadły znacznie bardziej. „Okupacja dużych obszarów, grabieże, ostrzał spokojnych miast, ciągłe naloty i przerwy w dostawie prądu mocno uderzyły w sektor detaliczny” – oceniło Stowarzyszenie.

Jednak nawet w ekstremalnie trudnych warunkach detaliści byli w stanie zapewnić konsumentom wszystko, czego potrzebowali. Natychmiast po deokupacji miast i miasteczek otwarto nowe sklepy, punkty dostaw, apteki itp.

Warto zauważyć, że prawie dwie trzecie całkowitego obrotu sieci handlowych – 64 proc.- zapewniły firmy członkowskie Ukraińskiego Stowarzyszenia Detalistów. W wartościach bezwzględnych ich przychody wyniosły ponad 740 mld UAH, z czego prawie 150 mld UAH przypadło na wiodącego ukraińskiego operatora spożywczego ATB. Ogólnie rzecz biorąc, to właśnie handel detaliczny artykułami spożywczymi wygenerował w ubiegłym roku najwyższe obroty. I jest to naturalne, gdy Ukraińcy powstrzymywali się od kupowania odzieży lub sprzętu AGD, stale kupowali żywność. Sieć Silpo zajmuje drugie miejsce pod względem obrotów z 70 mld UAH. Kolejne miejsca zajmują Fora i Metro Cash&Carry.

Drugim co do wielkości sektorem handlu detalicznego są stacje benzynowe. Podczas gdy sprzedawcy artykułów spożywczych wygenerowali łącznie 652 mld UAH przychodów, stacje benzynowe wygenerowały trzy razy mniej – 214 mld UAH. Segment ten zarobił jednak dwa razy więcej niż sieci aptek, które wygenerowały 103 mld UAH sprzedaży.

Sytuacja nie jest tak różowa dla innych detalistów. Ze względu na fakt, że większość Ukraińców oszczędzała na towarach niekrytycznych, a miliony obywateli Ukrainy przeniosło się za granicę, wiele firm odnotowało znaczny spadek przychodów. Na przykład obroty operatorów niespożywczych wyniosły  68 mld UAH w 2022 r., sklepy ze sprzętem i elektroniką – miały obroty 59,7 mld UAH, sieci odzieżowe i obuwnicze – 16 mld UAH, a sklepy jubilerskie – 995 mln UAH.

Stowarzyszenie Detalistów w czerwcu 2023 r., powołując się na badanie GT Partners Ukraine, odnotowało, że liderzy krajowej branży handlu detalicznego artykułami spożywczymi pod względem całkowitej liczby sklepów nadal otwierają nowe placówki pomimo aktywnych działań wojennych.

ATB (Dniepr), Fozzy Group (Kijów) i VolWest Retail (Łuck) nadal prowadzą na liście krajowych sieci pod względem liczby działających sklepów. Jednak tylko sieć z Dniepru zwiększyła liczbę swoich placówek o 1,7 proc. w pierwszym kwartale 2023 r., z 1 182 sklepami ATB działającymi obecnie na Ukrainie, w porównaniu do 1 162 na koniec 2022 roku.

Największą liczbę placówek w pierwszych trzech miesiącach 2023 r. otworzyła firma KLEVER STORES LLC z siedzibą w Łucku, z 13 sklepami pod markami Sim23 i Simi, czyli czterema nowymi lokalizacjami miesięcznie.

Drugim co do wielkości detalistą pod względem obecności na rynku (+5,8 proc) była sieć Faino z Kropyvnyckiego, która obecnie posiada 146 sklepów.

Agroholding MHP otworzył w pierwszym kwartale 7 nowych sklepów (+3,6 proc.) pod marką Myasomarket. Dzięki temu sieć stała się jednym z pięciu największych operatorów pod względem liczby sklepów (228 placówek), podczas gdy w czerwcu ubiegłego roku była dopiero szóstym co do wielkości operatorem pod tym względem (156 placówek).

Według analityków GT Partners Ukraine, większość nowych sklepów otwarto w zachodniej Ukrainie – ponad 36 procent. Wynika to ze względnego bezpieczeństwa tych regionów, a także wzrostu liczby konsumentów z powodu wewnętrznych przesiedleń.

Wiktoria Czyrwa
Photo by Mike Petrucci on Unsplash

Facebook
Twitter
LinkedIn