Philip Morris International w Ukrainie

23 czerwca 2023. Philip Morris International ogłosił, że zainwestuje ponad 30 mln USD w budowę nowego zakładu produkcyjnego w obwodzie lwowskim . „Inwestycja pozwoli firmie w pełni zaspokoić krajowy popyt, stworzyć setki nowych miejsc pracy oraz wesprzeć obecny i przyszły wzrost gospodarczy Ukrainy”- czytamy w komunikacie firmy.

„Prace przygotowawcze pod nową fabrykę rozpoczną się w lipcu 2023 r., a rozpoczęcie produkcji spodziewane jest w I kwartale 2024 r. Nowa fabryka zatrudni ponad 250 osób, głównie w obszarze produkcji. W pierwszej kolejności propozycję zatrudnienia otrzymają pracownicy Philip Morris Ukraina (PMU) z fabryki w Charkowie” – informuje Philip Morris.

„W związku z wojną w Ukrainie oraz w trosce o bezpieczeństwo wszystkich pracowników, fabryka Philip Morris w obwodzie charkowskim zawiesiła działalność od 24 lutego 2022 roku. Stabilne źródło zaopatrzenia kraju zapewnił import z ośmiu innych fabryk PMI oraz tymczasowa współpraca z zewnętrznym producentem. Do dziś Philip Morris Ukraina nadal wypłaca pensje 650 pracownikom fabryki w Charkowie i zapewnia im oraz wielu członkom ich rodzin przesiedlonym w Ukrainie i za granicą potrzebne zakwaterowanie” – czytamy dalej w komunikacie.

Od wejścia na rynek ukraiński w 1994 roku PMU zainwestowała w ukraińską gospodarkę ponad 700 mln USD. W 2022 roku PMU zapłaciła w Ukrainie 25,3 mld hrywien podatków.

  • Jacek Piechota, Prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej, powiedział dla Agencji ISB News:


„Decyzja Philip Morris o budowie nowej fabryki, właśnie teraz, w czasie trwającej wojny, jest wyrazem biznesowej odwagi i dalekowzroczności tej międzynarodowej firmy kierowanej przez Polaka
( prezesem Philip Morris International w skali globalnej jest Jacek Olczak; wiceprezesem Philip Morris w Europie, odpowiedzialnym za rynek Polski,  Mołdawii, państw bałtyckich i Ukrainy jest Michał Mierzejewski ). Ponad 30 milionów dolarów, które PMI przeznaczy na budowę nowego zakładu produkcyjnego w obwodzie lwowskim to z jednej strony znaczące wzmocnienie osłabionej gospodarki, a z drugiej strony mocny, pozytywny sygnał dla innych międzynarodowych inwestorów, którzy zastanawiają się nad swoją przyszłością na ważnym dla Zachodu rynku. Inne międzynarodowe firmy, także polskie, powinny pójść właśnie tą drogą. Philip Morris, który na początku roku włączył do jednego klastra z Polską właśnie Ukrainę, po raz kolejny wyznacza właściwą drogę. (…)

Jak mówi sam prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, ta wojna toczy się na dwóch frontach: na polu walki i na polu gospodarczym. Przedsiębiorczość, a zwłaszcza produkcja i wynikające z niej podatki oraz miejsca pracy dla obywateli Ukrainy warunkują przetrwanie państwa broniącego się przed agresorem. Międzynarodowy biznes właśnie tak może i powinien wspierać przyszłe zwycięstwo Ukrainy.

Trudny czas wojny sprzyja rozwojowi przestępczości gospodarczej, na którą szczególnie narażone są wyroby akcyzowe, które obecnie w tym kraju borykają się z rosnącą szarą strefą. Trwała obecność firm takich jak PMI, które wdrażają najwyższe, międzynarodowe standardy ułatwia walkę z przestępczością gospodarczą lokalnym organom ścigania i daje trwały impuls do eliminacji nieuczciwych praktyk. Tego Ukraina potrzebuje na swojej drodze do Unii Europejskiej.”

(Red.)

Facebook
Twitter
LinkedIn