10 października 2022. Serwis poszukiwania pracy Work.ua przeprowadził badanie, z którego wynika liczba wakatów wzrosła o 16 proc. we wrześniu i o 20 proc. w sierpniu.
Najwięcej ofert pracy jest w regionie kijowskim (16 857 ), lwowskim (6 530), dniepropietrowskim (4873), odeskim (3 256) i iwano-frankiwskim (1974). W regionach najbardziej dotkniętych działaniami wojennymi też widać stopniowe ożywienie na rynku pracy. Liczba wakatów w obwodzie charkowskim wzrosła o 25 proc., o 22 proc. w obwodzie mikołajowskim i o 23 proc. w obwodzie czernihowskim.
Najpopularniejszymi branżami, które potrzebują najwięcej pracowników są „sektor usług” (10 394), „specjaliści pracy, produkcja” (9074), „sprzedaż, zakupy” (8536), „handel detaliczny” (5880), „branża hotelarsko-restauracyjna, turystyka” (5198 wakatów). Jeśli mówimy o konkretnych specjalnościach, pracodawcy najczęściej potrzebowali menedżerów sprzedaży – 4348 ofert, konsultantów sprzedaży – 4120; księgowych – 1900; kierowców – 1885; kucharzy – 1804 ofert pracy.
Jednocześnie eksperci zauważają, że rynek pracy nie osiągnął jeszcze poziomu z ubiegłego roku. Poszukujący nie odpowiadają na oferty pracy tak często, jak by się chciało. W sierpniu liczba informacji zwrotnych spadła o 18 proc., we wrześniu o 20 proc.
Nie ma też szczególnych zmian w poziomie płac – średnio utrzymuje się on na poziomie 15 tys. UAH.
Prognozy też nie są zbyt pocieszające: z powodu znacznej recesji gospodarczej, wywołanej wojną, bezrobocie na Ukrainie wynosi prawie 35 proc. I to zjawisko, zgodnie z przewidywaniami Narodowego Banku Ukrainy, będzie trwało do końca wojny. Nie należy zapominać, że duża część ludności straciła pracę z powodu przymusowej relokacji do bezpieczniejszych regionów, a nawet za granicę. Ponadto pewna liczba pracowników udała się do służby w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy i Obrony Terytorialnej.
Warto zwrócić uwagę na mniej lub bardziej bezpieczny zachód Ukrainy: tam rośnie liczba wakatów. Według lokalnych agencji rekrutacyjnych wzrosło zapotrzebowanie na kierowców, szwaczki i sprzedawców. „ W cenie” są wysoko wykwalifikowani pracownicy w zawodach robotniczo-technicznych – traktorzyści, tokarze, szwaczki, kucharze, pracownicy sieci handlowej. Braki kadrowe wynikały z tego, że tysiące przedsiębiorstw przeniosło się do obwodu lwowskiego, iwano-frankowskiego, na Zakarpacie i inne zachodnie regiony Ukrainy z miejsc, w których toczą się działania wojenne.
Jest nadzieja, że liczba miejsc pracy w Ukrainie wzrośnie dzięki uchwaleniu przez Radę Najwyższą ustawy nr 5270 – o e-rezydencji. Przewiduje uzyskanie specjalnego statusu dla obcokrajowców, którzy planują otworzyć firmę na Ukrainie. Zgodnie z ustawą, e-rezydent to cudzoziemiec, który może korzystać z kwalifikowanych usług elektronicznych, otwierać rachunki bankowe w Ukrainie, ma możliwość zarejestrowania się jako indywidualny przedsiębiorca i prowadzenia działalności gospodarczej bez konieczności przebywania w Ukrainie.
Aby zostać e-rezydentem należy zarejestrować się w aplikacji Diia i przejść kontrolę finansową i bezpieczeństwa. W przypadku wyniku pozytywnego, cudzoziemiec staje się elektronicznym płatnikiem jednolitego podatku od trzeciej grupy bez VAT i otrzymuje EDS (elektroniczny podpis cyfrowy). Wówczas ma prawo otworzyć zdalny rachunek bankowy, który będzie pełnił rolę agenta podatkowego dla e-rezydenta.
Taki e-rezydent ma prawo pracować w Ukrainie i płacić podatek — 5 proc. dochodu w ramach trzeciej grupy podatku dochodowego od osób fizycznych. W przypadku wyższego limitu – 15 proc. Jednocześnie wszelka dokumentacja, korespondencja handlowa będzie prowadzona w formie elektronicznej, wszystkie płatności będą bezgotówkowe.
Listę państw, których obywatele mogą zostać e-rezydentami Ukrainy, ustala Gabinet Ministrów. Wiadomo już jednak, że e-rezydentami nie będą mogli zostać: obywateli Rosji, osoby wpisane na „czarną listę” FATF oraz osoby, które mają dochody w Ukrainie (z wyjątkiem dochodów pasywnych).
Według ministra transformacji cyfrowej Mychajło Fedorowa, rząd spodziewa się, że do końca roku w Ukrainie będzie 3 tysiące e-rezydentów. Pozwoli to nasycić rynek pracy nowymi ofertami i zmniejszyć poziom bezrobocia w Ukrainie.
Wiktoria Czyrwa
Photo by Arlington Research on Unsplash