Mariupol: przeszkoda dla najeźdźców

22 kwietnia 2022. Pięćdziesiąty ósmy dzień wojny Rosji z Ukrainą. Główna bitwa rozgrywa się w Mariupolu. Pytanie polega nie tylko na tym, kto w wyniku walk przejmie kontrolę nad miastem, ale ilu ludzi uda się z niego uratować.

Wczoraj spodziewano się, że Rosjanie pozwolą na ewakuację ludności cywilnej korytarzami ewakuacyjnymi. Jednak ewakuacja po raz kolejny nie powiodła się – okupanci ostrzelali kolumnę. Według wicepremier Iryny Vereshchuk, 21 kwietnia przejechało tylko kilka autobusów. Tokropla w morzu potrzeb.

W okupowanym mieście, w nieludzkich warunkach, jest jeszcze 120 tysięcy cywilów.

Od samego początku wojny Mariupol był interesujący dla wroga. Na początku marca Rosjanom udało się otoczyć miasto ze wszystkich stron i zablokować je od morza. Okupanci wybrali taktykę całkowitego zniszczenia.

90 proc. miasta zostało zniszczone przez ostrzał i bombardowanie. Szacuje się, że zginęło około 20 000 cywilów.

Teraz walka skupia się na zakładzie Azowstal. W ostatnich dniach Rosjanie obłożyli fabrykę ciężkimi bombami. Bojownikom Pułku „Azow”, ściganym przez okupantów, zaproponowano poddanie się. Bojownicy „Azowa” twierdzą, że są gotowi do ewakuacji z okupowanego Mariupola w celu ratowania więźniów i grzebania zmarłych, ale nie zgodzą się na rosyjskie warunki przekazania broni.

W rezultacie zakład metalurgiczny Azowstal stał się głównym punktem oporu ukraińskiego w oblężonym Mariupolu. W jego schronie przeciwbombowym przebywa około tysiąca cywilów i żołnierzy.

Zakład został wybudowany w 1930 roku i zajmuje ogromny obszar 11 km2. Otacza go z jednej strony rzeka Kalmius, z drugiej – Morze Azowskie. Zakład posiada własny port oraz rozbudowany system komunikacji podziemnej i schronów przeciwbombowych. Dlatego jego terytorium zostało wybrane przez cywilów i wojsko, aby uniknąć rosyjskiego ostrzału i bombardowań.

„Kobiety i dzieci, w tym niemowlęta, ukrywają się w naszych bunkrach wojskowych. Przeważnie to poszukiwani przez Rosjan krewni żołnierzy naszego wojska.

Bez ciepła, wody, jedzenia. Nasi ranni umierają każdego dnia w nieznośnej agonii, ponieważ leki, środki dezynfekujące, znieczulenia już dawno się skończyły” – powiedział major Serhij Wołyna, dowódca ukraińskich marines broniących zakładu.

Pomimo tego, że cywile ukrywają się w schronach zakładu, a rosyjscy żołnierze doskonale zdają sobie z tego sprawę, znajdują nowe powody, by ostrzeliwać Azowstal. Jednym z nich jest to, że na terenie przedsiębiorstwa mogą znajdować się laboratoria biochemiczne.

Według dyrektora generalnego Azowstal Envera Tskitishvili, to nieprawda.

„Wszystkie nasze przedsiębiorstwa w Mariupolu zostały zatrzymane w pierwszym tygodniu inwazji Rosji na Ukrainę. Odczynniki chemiczne używane przez hutników w procesie produkcji zostały zniszczone 25 lutego, o czym świadczą wszystkie niezbędne dokumenty.  Azowstal nie ma żadnych tajnych tuneli z laboratoriami biochemicznymi” – powiedział.

Następny atak na fabrykę był zaplanowany na 21 kwietnia. Został jednak zatrzymany na polecenie Władimira Putina. Nagle przypomniało mu się o rosysjkich żołnierzach i oficerach, których życie musi być uratowane. Przypomnijmy, że przez niespełna dwa miesiące wojny na Ukrainie armia rosyjska straciła ponad 20 tysięcy żołnierzy.

Eksperci wymieniają kilka powodów wycofania się z ataku na Azowstal i dziwnej decyzji Putina. Po pierwsze, bitwy o Mariupol wyczerpują rosyjskich żołnierzy, których można wykorzystać do realizacji szerszych celów. Po drugie, Putin może zakładać, że Mariupol pozostanie pod kontrolą Rosji, więc przyda im się potężna huta, która jest jedną z największych w Europie. Po trzecie, analitycy sugerują, że Putin chce pozostawić sobie możliwości dyplomatycznego zahamowania wojny. Przecież prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraźnie zapowiedział, że w przypadku śmierci ostatnich obrońców Mariupola odwoła rozmowy pokojowe.

Jednak pozostaje najbardziej oczywisty powód, co zawsze ma miejsce w przypadku Rosji i decyzji Kremla. Putin wydał ten rozkaz pozornie, ale w rzeczywistości okupanci będą kontynuowali szturm. Wieczorem 21 kwietnia Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy ogłosił nowe próby szturmu na Azowstal.

Wiktoria Czyrwa

Na zdjęciu z Facebooka z 16 kwietnia, żołnierze pułku „Azow” .

Facebook
Twitter
LinkedIn