21 lutego 2022. Białoruś wybuduje w porcie w pobliżu Petersburga własny terminal przeładunkowy – to odpowiedź Łukaszenki na zakaz tranzytu białoruskiego potasu przez Litwę i Ukrainę. Łukaszenka mówił o tym po spotkaniu z prezydentem Rosji w Moskwie, 18 lutego.
Łukaszenka planował inwestycję tymi słowami: „Potrzebujemy portu. Z naruszeniem umów międzynarodowych zablokowano nam te drogi i trasy do portów, w których pracowaliśmy. Zbudujemy i załadujemy te miliony ton ładunków w ciągu półtora roku.”
Jak pisze portal „Ekonomiczeska pravda”, Białoruś i Rosja omówiły możliwość przeładunku części białoruskiego towaru nie przez litewski port w Kłajpedzie, który był głównym dla tych przeładunków, ale przez port Rosji – przede wszystkim przez port Ust-Ługa pod Petersburgiem.
Z dniem 1 lutego 2022 roku Koleje Litewskie rozwiązały umowę z Belaruskali na przewóz towarów firmy. Decyzja strony litewskiej związana jest z unijnymi sankcjami wobec reżimu Łukaszenki. W odpowiedzi Łukaszenka oświadczył, że Białoruś zbuduje własny terminal w rosyjskim porcie.
To nie pierwszy spór tego typu z Białorusią. W grudniu 2021 r. Łukaszenka powiedział, że Białoruś może zablokować tranzyt towarów między Litwą a Ukrainą w odpowiedzi na zakaz tranzytu białoruskiego potasu. Litwa wprowadziła zakaz 1 lutego, a 7 lutego Białoruś wprowadziła zakaz kolejowego tranzytu produktów naftowych, nawozów chemicznych i mineralnych z Litwy. Ukrzaliznycia nałożyła od 16 lutego tymczasowe ograniczenia na tranzyt białoruskich nawozów potasowych przez terytorium Ukrainy.
(Red.)