Jaka przyszłość „Antonowa”?

3 lipca 2020. Zmiany w zarządzaniu państwowym przedsiębiorstwem „Antonow” wpływają na działalność głównego ukraińskiego koncernu lotniczego.

Na początku czerwca generalny dyrektor państwowego koncernu Ukroboronprom, Aivaras Abromavičius, do którego nalezy „Antonow”, odwołał Ołeksandra Donca z funkcji prezesa tej firmy. Oleksandr Los został tymczasowym kierownikem „Antonowa”. Z kolei okręgowy sąd administracyjny w Kijowie zawiesił decyzję o odwołaniu Donca.

Na stronie „Antonowa” pojawiła się wiadomość oskarżająca Ukroboronprom o próbę zamknięcia linii lotniczej. Pracownicy zorganizowali protest, żądają zachowania dwóch działów – produkcji i transportu lotniczego. Ten ostatni specjalizuje się w transporcie towarowym, który zarabia pieniądze, które są następnie wydawane na produkcję i projektowanie samolotów. Wygląda na to, że Ukroboronprom planuje podział firmy, jednak Abromavicius zaprzecza temu.

Przypomnimy, że w kwietniu największy samolot na świecie An-225 „Mrija” -właśnie produkcji „Antonowa”-  dostarczył sprzęt medyczny dla walki z koronawirusem do Warszawy.

Według Ukroboronpromu prawdziwą przyczyną odejścia Donca były wyniki kontrola działalności firmy. SBU w działaniach kierownictwa „Antonowa” widziała zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i istnienia przedsiębiorstwa, jednak konkretne fakty naruszeń prawa nie zostały przedstawione.

Donets podkreśla, że nie rozumie powodów swojego zwolnienia. Jego 2.letnia  kadencja przyniosła najlepsze wyniki finansowe w ostatnim 10.leciu.

Bez względu na to, kto będzie kierował „Antonowem”, oczywiste jest, że firma musi produkować samoloty i świadczyć usługi transportowe.  Dlatego „Antonow” potrzebuje reformy i pomocy państwa.

OT

Facebook
Twitter
LinkedIn